"Bestia" Obamy namierzana z dokładnością do 4 milimetrów

Zmodyfikowany Cadillac Baracka Obamy, zwany pieszczotliwie „Bestią”, ma wytrzymać ostrzał, wybuch bomby i zapewnić ochronę w razie ataku chemicznego oraz biologicznego. Jest opancerzony (np. szyby mają grubość ok. 12,5 cm, a pancerz około 5 cm), wyposażony w sprzęt ratujący życie i broń dla agentów Secret Service. O parametrach technicznych prezydenckiej limuzyny można by jeszcze długo mówić, ale nas interesuje bardziej to, jak wyposażona jest pod kątem urządzeń nawigacyjno-lokalizacyjnych.

I tu pojawia się kłopot, bo o ile wybrane dane dotyczące np. specjalnego ogumienia typu Run-flat wzmocnionego kevlarem czy drzwi o grubości 2. cm zostały podane publicznie, to o urządzeniach pokładowych, w tym centrum komunikacji i systemie nawigacji satelitarnej, wiadomo niewiele. Są – to pewne. Na niemal 100 procent przyjąć można, że namierzanie pojazdu odbywa się na częstotliwościach wojskowych, a więc z dokładnością znacznie większą niż w przypadku systemów cywilnych. Większą, czyli jaką? Zadaliśmy to pytanie specjalistom z Wojskowej Akademii Technicznej.

„Wybrane obiekty jesteśmy w stanie lokalizować z dokładnością do 4 milimetrów. Jeśli chodzi o namierzanie w czasie rzeczywistym, to błąd wynosi kilkadziesiąt centymetrów. O takich wartościach można zapewne mówić w przypadku samochodu prezydenta Obamy ”. – mówi lokalizacja.info prof. Marcin Figurski, prorektor ds. rozwoju Wojskowej Akademii Technicznej. Jego zdaniem „Bestia” ma też na pokładzie zaawansowane systemy detekcji zakłóceń sygnału satelitarnego i rozwiązania, które pozwalają na namierzanie pojazdu niezależnie od danych z satelitów. Ale to już informacja „Top secret”.

Polecamy na stronach Lokalizacja.info: Wideorejestratror Mio z ekranem dotykowym