Awaryjne lądowanie polskiego śmigłowca. To wojskowy Black Hawk

Podczas ćwiczeń, prowadzonych w pobliżu południowej granicy Polski, doszło do przymusowego lądowania wojskowego śmigłowca. Maszyna została zmuszona do awaryjnego przyziemienia w przygodnym terenie, lądując na łące w miejscowości Uście Gorlickie.

Śmigłowiec Black Hawk (zdjęcie ilustracyjne)
Śmigłowiec Black Hawk (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Army.mil
Łukasz Michalik

21.09.2021 20:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przyczyną awaryjnego lądowania była – jak podaje serwis Sądeczanin.info – manewry, podczas których doszło do kolizji śmigłowca z linią energetyczną. Maszyna uszkodziła przewody w miejscowości Uście Gorlickie, po czym awaryjnie lądowała na pobliskiej łące.

Na miejsce lądowania, blisko południowej granicy Polski, została skierowana żandarmeria wojskowa i przedstawiciele komisji do spraw badania wypadków lotniczych. Na miejscu jest także Ochotnicza Straż Pożarna, która zabezpiecza i oświetla teren. Jak ustalił lokalny serwis, podczas zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, które udało się uzyskać na temat tego zdarzenia, w Uściu Gorlickim lądował pomalowany na ciemno śmigłowiec Black Hawk. Te amerykańskie maszyny są używane przez siły zbrojne wielu państw. W Polsce ich wojskowym użytkownikiem są wojska specjalne.

W 2019 roku 4 śmigłowce S-70i Black Hawk zostały kupione i przekazane polskim specjalsom, a rok później kolejne egzemplarze trafiły do służby w policji. Maszyny tego typu są produkowane m.in. w Polsce, w zakładach PZL Mielec.

Komentarze (90)