Apple zablokował dostawcę aplikacji

We wtorek Apple zablokował dostawcę aplikacji dla urządzeń iPhone, iPod Touch i iPad, który miał się dopuścić oszustw wobec użytkowników. Wartości wyrządzonych szkód koncern nie podaje

Wietnamski dostawca jest podejrzany o włamywanie się do kont użytkowników i kupowanie za ich pośrednictwem oferowanych przez siebie komiksów. Oszustwa wyszły na jaw, gdy dzieła Wietnamczyka pojawiły się w rankingu Top 5. najlepiej sprzedawanych aplikacji, zajmując momentami 42 miejsca na liście.

Incydent ten nasuwa pytania o poziom bezpieczeństwa w apple'owskim sklepie z aplikacjami. W wydanym komunikacie koncern radzi poszkodowanym użytkownikom zgłosić się do banku z prośbą o zablokowanie karty kredytowej i zwrot pieniędzy.

Według informacji gazety "The Wall Street Journal" w tej chwili w iTunes zarejestrowanych jest około 15. milionów użytkowników. Dziennik cytuje fragment komunikatu Apple'a, według którego zdyskredytowanych jest obecnie 400 kont. Same serwery usługi iTunes są ponoć bezpieczne. Według zapewnień firmy twórcy aplikacji nie otrzymują poufnych informacji o użytkownikach.

Koncern zamierza usprawnić mechanizmy bezpieczeństwa, między innymi zmuszając użytkowników do częstszego niż do tej pory podawania numeru karty kredytowej.

Zgodnie z komunikatem serwis iTunes Store nie od dziś jest magnesem dla oszustów. Zazwyczaj włamują się oni do konta użytkownika, modyfikują dane dostępowe, po czym wybierają ze sklepu online jak najwięcej plików muzycznych, filmów i aplikacji. Poszkodowani dowiadują się o nieprawidłowościach dopiero po otrzymaniu rachunku od instytucji obsługującej kartę kredytową lub podczas próby zalogowania się do iTunes Store.

Jednak według szacunków ekspertów zajmujących się sprawami bezpieczeństwa przypadki przejmowania kont iTunes mają o wiele mniejszy zasięg niż inne przestępstwa cyfrowe, np. kradzieże tożsamości. Na forach internetowych sprzedawane są zdyskredytowane konta iTunes, przy czym handel nimi nie jest aż tak rozpowszechniony jak kradzionymi numerami kart kredytowych czy polis ubezpieczeniowych.

wydanie internetowe www.heise-online.pl