Apple miał w 2015 roku 52 proc. światowego rynku smartwatchy

Chociaż Apple Watch debiutował dopiero w kwietniu 2015 roku, producentowi udało się już zdobyć ponad połowę światowego rynku inteligentnych zegarków.

O tym, że rynek elektroniki noszonej będzie się dynamicznie rozwijał wiedział doskonale Google. To jednak Apple rozruszał ten segment rynku i w trzy kwartały zgarnął dla siebie 52 proc. światowej sprzedaży. Co warto podkreślić, zaprezentował przy tym jedne z najdroższych smartwatchy.

Według szacunków Juniper Research, należąca do Google'a platforma Android Wear stanowiła w 2015 roku niespełna 10 proc. sprzedaży. Dobrze przyjęty przez rynek został oparty na Tizenie Samsung Gear S2, ale nie uzyskał póki co dużej sprzedaży - po części za sprawą późnej, listopadowej premiery. Obok Apple'a, rynek smartwachy najskuteczniej napędzały w 2015 roku tanie zegarki małych graczy, takich jak Martian, X czy Razer.

Największą bolączką inteligentnych zegarków nadal pozostaje krótki czas pracy, rzadko przekraczający 4. godzin. Nadal też próżno szukać przełomowych funkcji, które mogłyby uczynić smartwatche niezbędnymi. Nadzieją są wciąż raczkujące poza USA mobilne płatności realizowane za pomocą zegarków, lecz i te nie wybijają się radykalnie pod względem użyteczności ponad smartfony. Niewątpliwie natomiast wzrosła atrakcyjność wizualna ostatnich modeli urządzeń, którym coraz bliżej jest do biżuterii.