Apple i Google powinny obawiać się Microsoftu
30.11.2012 11:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Charles Sizemore, szef firmy inwestycyjnej Sizemore Capital, uważa że Apple i Google mogą nie wytrzymać nadchodzącej ofensywy Microsoftu.
W swoim artykule analitycznym dla inwestorów z NASDAQ, Sizemore tłumaczy, że drakońskie wymagania Apple'a odnośnie potrzeby kontrolowania ekosystemu w każdej płaszczyźnie ustawią firmę z Cupertino na straconej pozycji w stosunku do bardziej elastycznego Microsoftu. Według analityka, Redmond wkłada teraz nieco więcej energii w wykorzystanie tych słabości Apple'a, prezentując tablet Surface, a być może wkrótce poprzez telefon Surface, a nawet darmowy system operacyjny w formule Windows Blue. Coraz więcej firm także wspiera Microsoft, w tym Nokia, HTC i Samsung, w promowaniu systemu Windows Phone, co Sizemore uważa za niechybną zapowiedź sporej zmiany układu sił na rynku smartfonów.
Analityk nie zostawia także suchej nitki na Google'u. Podczas, gdy według niego model biznesowy Apple'a nie jest zrównoważony, tak firma z Mountain View takiego modelu ma nie posiadać wcale. Tam, gdzie Apple i Microsoft zarabiają ciężkie pieniądze, Google rozdaje swoje produkty za darmo. Sizemore uważa, że Google po prostu nie traktuje poważnie wielu swoich produktów, które z powodzeniem mogłyby zarabiać.
W swoim artykule, Sizemore podaje wiele powodów, dla których Apple i Google będą wkrótce przeżywać okres stagnacji, ale z drugiej strony nie podaje też wyraźnych i konkretnych przyczyn, dla których to Microsoft miałby się na ich plecach wybić.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: *"Ekrany komputerowe 4K pojawią się już w przyszłym roku?" *