Antypms.pl: sprawdź kiedy jesteśmy "drażliwe"

Antypms.pl: sprawdź kiedy jesteśmy "drażliwe"

Antypms.pl: sprawdź kiedy jesteśmy "drażliwe"
Źródło zdjęć: © internetstandard.pl
03.09.2009 10:00, aktualizacja: 03.09.2009 12:23

Faceci, którzy uskarżają się na niedogodności związane z przeżywaniem syndromu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) u swoich partnerek, skorzystać mogą z pomocnego serwisu monitorującego to zjawisko - Antypms.pl. "Mężczyźni, faceci, Polacy - nie jesteśmy sami, łączmy się! ; )" - zachęcają do rejestracji na witrynie twórcy projektu.

Serwis http://antypms.pl promowany hasłem "po męskiej stronie okresu" pomóc ma facetom w diagnozowaniu stanu napięcia przedmiesiączkowego u swych partnerek i tym samym "uratować męski świat".

_ Pomysł pojawił się w maju, kiedy Marcin - jeden z moich bliskich współpracowników stwierdził, że często cierpi z powodu napięć swojej narzeczonej _ - wyjaśnia Adam Włodarczak, twórca serwisu. _ Zaczęliśmy więc czytać na temat PMS, objawów, sposobów radzenia sobie z nim. Pomyśleliśmy, że warto stworzyć na własne potrzeby prosty "przypominacz", a gdy już pojawiła się ta idea, posunęliśmy się dalej - "zróbmy coś dla wszystkich, uratujmy męski świat!" Można powiedzieć zatem, że traktujemy ten projekt jako swoistą misję - chcemy "ulżyć" tysiącom Polaków (facetom, ale tym samym ich kobietom) w ich codziennych trudach i zmartwieniach wywołanych objawami PMS. _

Na podstawie wprowadzonych przez użytkownika-mężczyznę danych ( które podstępem należy zdobyć od swojej drugiej połowy ) specjalnie opracowany algorytm określa trzy fazy zagrożenia - czerwoną (wysoki stopień zagrożenia), żółtą i zieloną (niski stopień). Jak zapewniają twórcy, algorytm powstał przy współpracy z lekarzami-ginekologami i w zależności od ilości podanych danych i ich ew. aktualizacji przez użytkownika informuje "kiedy może być naprawdę źle".

Korzystanie z serwisu jest bezpłatne. _ Płatnych kont w sencie stricte na ten moment nie przewidujemy, nie licząc płatności za powiadomienia ostrzegawcze SMS, które zamierzamy wprowadzić _ - wyjaśnia Adam Włodarczyk. _ Wychodzimy z założenia, że zyski czerpać będziemy z nieinwazyjnych form reklamowych po osiągnięciu zadawalającej popularności _.

Dodatkowa funkcjonalność - pasek śledzenia na stronie głównej, na podstawie danych wprowadzonych do serwisu, informuje o stanie PMS w Polsce. _ Zatem, przed wyjściem z domu koniecznie spójrz na zagrożenie PMS'em w kraju i bądź czujny! ; ) _ - przestrzegają twórcy serwisu. W dziale "Artykuły" zamieszczane zaś są teksty przybliżające zjawisko napięcia przedmiesiączkowego i wyjaśniające jak najlepiej sobie z nim radzić.

Obraz
© (fot. internetstandard.pl)

Plany na przyszłość? _ Planów na rozwój mamy sporo, pojawią się m.in. powiadomienia wysyłane na maila oraz sms. Zawrzemy tam garść cennych porad, np. jeśli kobieta wkroczy w fazę "zagrożenia", to użytkownik otrzyma SMS o treści "Zaproponuj jej masaż, napięcie od razu zniknie!". Mamy już przygotowane to wszystko w głowach, wraz z upływem czasu będziemy dodawać kolejne funkcjonalności. Pracujemy również nad wersją angielską, przy okazji pomożemy całemu światu _ - wyjaśnia Adam Włodarczyk.

Kobietom pozostaje zaś czekać na serwis, który zdiagnozuje, kiedy ich mężczyzna musi spotkać się z kumplami i napić się piwa : )

Źródło artykułu:internetstandard.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)