Animowany Wiedźmin Netlfixa opowie historię Vesemira

Opis animowanego filmu ze świata wiedźmina, który pojawił się na Netflixie, sugeruje, że bohaterem będzie Vesemir. Film będzie zatytułowany "Wiedźmin: koszmar wilka".

Animowany Wiedźmin Netlfixa opowie historię Vesemira
Źródło zdjęć: © CD Projekt
Bolesław Breczko

30.01.2020 | aktual.: 30.01.2020 15:52

Film "The Witcher: Nighmare of the Wolf" realizowany przez Netflixa będzie wykonany w stylu anime, czyli japońskiej animacji. Gatunek ten słynie z poruszania głębokich i dojrzałych tematów, a sam fakt, że jest to animacja nie oznacza, że filmy i seriale tego gatunku automatycznie są skierowane do dzieci. Wręcz przeciwnie, wiele z nich jest niepolecana dzieciom ze względu na tematykę, brutalność i sceny seksu.

Obraz
© Netflix

Opis filmu, który pojawił się na stronie Netlixa mówi, że historia "Koszmaru wilka" skupi się na przygodach Vesemira - najstarszego z wiedźminów pojawiającego się w sadze Andrzeja Sapkowskiego. Nie wiadomo ile lat dokładnie ma Vesemir, tak samo jak nie wiadomo w jakim wieku są pozostali wiedźmini z Geraltem włącznie. Wiadomo, że po mutacjach, które przechodzą podczas Próby Traw stają się odporni na choroby i długowieczni, jednak wielu z nich nie dożywa sędziwego wieku i ginie podczas walk z potworami.

"Tak, Vesemir był naprawdę stary. Kto wie, czy nie starszy niż Kaer Morhen. Ale szedł ku niej szybkim, energicznym i sprężystym krokiem, jego uścisk był krzepki, a dłonie mocne." - tak o Vesemirze pisał Andrzej Sapkowski w "Krwi Elfów".

Vesemir jest mistrzem miecza, uczy Ciri szermierki, gdy ta przybywa do Kaer Morhen, czyli warowni wiedźminów, w której szkolili się i przechodzili mutacje. Wiedźmin jest jedynym ze starszyzny wiedźminów, który przetrwał atak na ich twierdzę wiele lat wcześniej. Udało mu się to, bo po prostu nie było go w Kaer Morhen, gdy tłum wspomagany przez czarodziei niechętnych wiedźminom dokonał na nich rzezi. Pamiątkę po tym wydarzeniu, szkielety zalegające w fosie przed bramą wjazdową do twierdzy, Ciri ogląda przyjeżdżając do Kaer Morhen.

Geralt uważa Vesemira za swojego ojca, chociaż nie jest jego biologicznym ojcem.

"W Kaer Morhen już nikt nie mieszka. Nikt oprócz Vesemira. Pytasz, kim jest Vesemir? Jest moim ojcem. Dlaczego spoglądasz na mnie ze zdumieniem? Co w tym dziwnego? Każdy ma jakiegoś ojca. Moim jest Vesemir. A że nie jest moim prawdziwym ojcem, cóż z tego? Prawdziwego nie znałem, matki też nie." - pisał Andrzej Sapkowski w "Ostatnim Życzeniu".

Zobacz także
Komentarze (0)