Estonia się zbroi. Kupuje potężne haubice z Francji

Estonia się zbroi. Kupuje potężne haubice z Francji20.06.2024 22:15
CAESAR gdzieś w Ukrainie
Źródło zdjęć: © East News | SAMEER AL-DOUMY

Estonia zdecydowała się pozyskać 12 haubic CAESAR, które będą uzupełnieniem dla już wykorzystywanych K9 Thunder. Wyjaśniamy, jaką wersję tej francuskiej broni kupił nadbałtycki kraj.

Estonia zamówiła 12 haubic CAESAR, których połowa ma być dostarczona jeszcze w 2024 roku, a reszta do połowy 2025 roku. Powodem zakupu lekko opancerzonych Caesarów nie jest niezadowolenie z użytkowanych gąsienicowych armatohaubic K9 Thunder tylko potrzeba sformowania wysoce mobilnej jednostki artyleryjskiej zdolnej do szybkiego przemieszczania się po kraju.

Takie założenia, przy zaakceptowaniu pewnego zmniejszenia poziomu ochrony i możliwości przemieszczania się w trudnym terenie, spełnić mogą tylko platformy kołowe, a CAESAR jest w praktyce armatą artyleryjską osadzoną na ciężarówce.

CAESAR - budżetowa artyleria na kołach z Francji

CAESAR to skrót od CAmion Equipe d'un Systeme d'ARtilleri, co w tłumaczeniu z francuskiego oznacza system artyleryjski zamontowany na ciężarówce. Po upadku Związku Radzieckiego i zakończeniu zimnej wojny wiele krajów, w tym Francja, zaczęło szukać sposobów na oszczędności w budżetach obronnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawdzam smartphone POCO

Jednym ze sposobów optymalizacji kosztów był pomysł Francuzów z lat 90. XX wieku zrodzony przy okazji poszukiwania następcy haubicy F3 przeznaczonego do łatwego transportu lotniczego ze względu na francuską aktywność w Afryce. Zakładał on osadzenie systemu artyleryjskiego kal. 155 mm z długim działem (52 kalibry) na standardowej wojskowej ciężarówce, takiej jak Renault Sherpa lub Mercedes-Benz Unimog.

Efektem tej wizji była tania w zakupie eksploatacji haubica o masie 18 ton idealnie nadająca się do zastosowania w misjach interwencyjnych, co zapewniło koncernowi KNDS długą listę zamówień od klientów z całego świata. Jednakże zalety tej haubicy sprawiają również, że niezbyt dobrze sprawdza się w konfliktach pełnoskalowych, takich jak wojna w Ukrainie.

Szczególnie problematyczny jest brak opancerzonej kabiny załogi, który można co prawda naprawić pakietem dodatkowego opancerzenia. Ten problem został jednak wyeliminowany wersji CAESAR Mk II zamówionej przez Litwę. Gorzej wygląda sprawa z półautomatycznym systemem ładowania, gdzie część pięcioosobowej załogi musi się znajdować na zewnątrz podczas ostrzału.

Jednakże pewnym buforem bezpieczeństwa w przypadku wojny w Ukrainie jest bardzo duży zasięg efektywny znacznie wykraczający możliwości rosyjskiej artylerii lufowej, ponieważ przy zastosowaniu dość tanich pocisków z gazogeneratorem zasięg strzału to 40 km, a przy zastosowaniu np. podkalibrowych pocisków Vulcano GLR wzrasta on do maksymalnie 80 km.

Ponadto, jak każdy nowoczesny system, CAESAR jest zdolny do strzelania w trybie MRSI oraz zajęcia lub opuszczenia stanowiska ogniowego w mniej niż minutę. W przypadku Estonii dodatkowym plusem będzie też unifikacja z sąsiadującą Litwą.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.