Amerykański startup chce stworzyć największy samolot wodorowy

Firma Universal Hydrogen, startup z Los Angeles rozpoczęła prace nad nowymi samolotami, których konstrukcja opiera się na paliwie wodorowym. Jeżeli testy pójdą zgodnie z planem, to uda im się stworzyć największą tego typu maszynę latającą. 

De Havilland Canada DHC8-Q300 (znany też jako Dash-8)
De Havilland Canada DHC8-Q300 (znany też jako Dash-8)
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

27.09.2020 08:51

Firma Universal Hydrogen swoje prace rozpoczęła od opracowania nowego rodzaju układu napędowego do samolotów wykorzystującego paliwo wodorowe. Nowe rozwiązanie ma być możliwe do zainstalowania w każdym typie pojazdów latających, co może okazać się przełomem.

Na razie firma będzie testować nowy układ napędowy na samolocie De Havilland Canada DHC8-Q300 (znany też jako Dash-8). Jeżeli testy przebiegną pomyślnie to Dasz-8 stanie się największym samolotem wykorzystującym napęd wodorowy. Jednocześnie rozwiązanie proponowane przez startup różni się od tego stosowanego obecnie m.in. w Airbusach. 

Samoloty Airbus wykorzystują wodór jako paliwo, spalając go. Rozwiązanie Universal Hydrogen ma wykorzystywać zamiast tego elektryczny układ napędowy z ogniwami paliwowymi na wodór. Dlatego konstrukcja będzie obejmować również elektryczne silniki Magnix. Universal Hydrogen twierdzi, że zasięg pojazdu z ich napędem wyniesie do 740 km. 

Ponieważ moduły wodorowe zajmują dużą część miejsca na pokładzie samolotu, Dash-8 będzie w stanie zabrać najwyżej 40 pasażerów. Universal Hydrogen twierdzi, że Dash-8 może być pierwszym z ponad 2200 samolotów, które można poddać opracowywanej przez nich modernizacji. 

Źródło artykułu:WP Tech
wiadomościsamolotyusa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (73)