Amerykański rząd wyłoży miliony dolarów. Chcą szukać obcej cywilizacji
Pierwszy raz od 25 lat rząd Stanów Zjednoczonych może przeznaczyć pieniądze na poszukiwanie obcej i inteligentnej cywilizacji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na projekt SETI zostanie wydane ponad 10 milionów dolarów.
NASA rozpoczęła projekt SETI w 1992 roku. Na wielkie otwarcie zbudowano dwa masywne radioteleskopy. Jeden w Puerto Rico a drugi w Kalifornii. Ich zadaniem jest przeszukiwanie wszechświata w poszukiwaniu znaków życia. Rok później projekt został przejęty przez Richarda Bryana, i nie dostał ani grosza finansowania od NASA.
Sytuacja może się odmienić dzięki nowej ustawie, która trafiła do Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Jeśli zostanie zaakceptowana, upoważni agencję NASA do wydania 10 milionów dolarów w ciągu następnych dwóch lat na projekt SETI.
Naukowcy z SETI jednak nie ulegają ogromnemu przypływowi radości. Twierdzą, że to jest tylko zezwolenie agencji NASA na wypłatę funduszy a nie przeznaczenie środków. Nawet jeśli ustawa przejdzie, nie oznacza to, że SETI dostanie jakieś pieniądze, twierdzą sceptyczni naukowcy. Jednak jeśli dostaną dofinansowanie, to będzie coś wielkiego.
W dzisiejszych czasach odkrywamy coraz więcej egzoplanet przypominających Ziemię. Nie ma lepszego momentu w historii na poszukiwanie obcej cywilizacji.
Źródło: FastCompany
