Amerykanie zdecydowali. Polacy będą dostarczać zamienniki do Abramsów
Amerykańska firma General Dynamics Land Systems (GDLS) podpisała osiem umów z polskimi partnerami na dostawę części zamiennych do Abramsów. Jak podaje GDLS, "umowy obejmują łącznie 52 unikalne komponenty stosowane w czołgach Abrams".
"Podczas targów MSPO 2025 firma GDLS z dumą ogłasza podpisanie nowych umów z ośmioma polskimi przedsiębiorstwami na produkcję i dostawę 52 różnych części do czołgów Abrams," podaje General Dynamics Land System w oświadczeniu prasowym.
– Zawarte właśnie porozumienia są kolejnym potwierdzeniem naszego długoterminowego zaangażowania w Polsce (...) Budujemy realne możliwości produkcyjne i serwisowe, które umożliwią dalszą integrację polskiego przemysłu z globalnym łańcuchem dostaw Abrams w przyszłości – powiedział Christopher Brown, Vice President for Global Strategy & International Business Development w firmie GDLS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sławosz, Sławosz!". Polski astronauta powitany po wylądowaniu w Polsce
Amerykanie informują w oświadczeniu prasowym, że Polska zamówiła do tej pory 366 czołgów Abrams. Aby zapewnić gotowość bojową floty maszyn, GDLS ściśle współpracuje z Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi (WZM). Sam WZM natomiast wyznaczony został przez MON jako podmiot odpowiedzialny za stan utrzymanie, naprawę i remont czołgów M1 Abrams.
Współpraca WZM i GDLS
Jak podaje GDLS w informacji prasowej, w ramach umowy amerykańskiej firmy z WZM podpisanej w maju 2025, celem współpracy jest wsparcie "rosnącej floty czołgów Abrams w Polsce oraz czołgów eksploatowanych przez innych użytkowników w regionie europejskim".
"Pierwszym krokiem w ramach umowy ramowej między WZM a GDLS było uruchomienie programu szkoleniowego dla sektora przemysłowego, który realizowany jest od czerwca 2025 r. Program szkoleniowy, prowadzony przez specjalistów GDLS, ma na celu zapewnienie najwyższych standardów obsługi technicznej i gotowości operacyjnej", podaje w oświadczeniu GDLS.
Firma przekonuje, że stopniowa współpraca między GDLS i polskimi zakładami to niezbędne kroki, których celem jest stworzenie "wymiernych możliwości potencjalnej wspólnej produkcji czołgów bojowych Abrams". W efekcie, ma to pozwolić Polsce "osiągnięcie wiodącej pozycji w koalicji pancernej NATO".