Wojna cenowa, jaką od kilkunastu miesięcy prowadzą ze sobą AMD i Intel odbiła się na finansach obu konkurujących firm. AMD odczuło ją wyjątkowo dotkliwie. Intel znacznie obniżył ceny i pokazał nową architekturę Core 2, dzięki czemu odebrał AMD sporą część rynku. Mniejsza z firm znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, nic więc dziwnego, że postanowiła zakończyć walkę na ceny.
Gary Bixler, szef AMD ds. marketingu na Amerykę Północną, oświadczył waśnie, że AMD nie ma obecnie planów obniżania cen swoich procesorów. W ubiegłym tygodniu firma obniżyła ceny układów Athlon 64 X2 oraz FX nawet o 33% i nie zamierza już reagować na spodziewane obniżki Intela.
Półprzewodnikowy gigant ma dokonać dwóch takich obniżek jeszcze przed końcem bieżącego miesiąca. Już 22 lipca mają spaść ceny czterordzeniowych układów dla desktopów, a 29 lipca Intel zmieni ceny serwerowych czterordzeniowców.
Bixler nazwał rozpoczętą w ubiegłym roku wojnę cenową "szaleństwem" i zapewnił, że ostatnia obniżka AMD nie ma "nic wspólnego z tym, co robi Intel".
