Zmora Polaków powróciła. Uważaj na SMS-y premium

Zmora Polaków powróciła. Uważaj na SMS‑y premium

Zmora Polaków powróciła. Uważaj na SMS-y premium
Źródło zdjęć: © WP.PL | WP
Adam Bednarek
24.07.2018 09:26, aktualizacja: 24.07.2018 10:25

Przez jakiś czas było mniej oszustw z SMS-ami premium w roli głównej. Niestety, podchwytliwe wiadomości, przez które można stracić sporo pieniędzy, ponownie napływają do telefonów Polaków.

O nowych przekrętach pisze serwis Zaufana Trzecia Strona. Obecnie popularne są dwie metody oszustów. Pierwsza - na fikcyjne ogłoszenie o pracę. W sieci można natknąć się na ofertę, która na start obiecuje zarobki w wysokości 5 tys. zł. Praca również wydaje się przyjemna: przyszły pracownik ma być kierowcą, który rozwozi paczki do sklepów partnerskich i aptek. I to w samochodzie służbowym.

Przebieg oszustwa jest następujący. Ofiara wysyła maila i dostaje odpowiedź, która kieruje ją na specjalną stronę pozwalającą pobrać ankietę rekrutacyjną. Tyle że aby ją ściągnąć, najpierw należy wysłać SMS pod podany numer. Dopiero wtedy otrzyma się kod, umożliwiający pobranie pliku. Numer "91986" może sugerować wysokie opłaty, ale rzecz jasna informacji o cenach na stronie brakuje.

Druga metoda jest bardziej klasyczna. Ofiara otrzymuje na Facebooku informację o tym, że znajduje się na zdjęciach. Żeby je jednak zobaczyć, trzeba wejść na podaną stronę. Dalszy przebieg jest ten sam: aby pobrać pliki, najpierw musi zostać wysłany SMS.

Jak pisze ZTS, oszuści zrobili wszystko, by trudno było do nich dotrzeć. Dlatego strony z regulaminem nie indeksują się w Google. Gdyby jednak komuś udało się, to znajdzie w nich informację, że wysłanie SMS-a pozwala wziąć udział w konkursie. To sprytne zabezpieczenie, które zrzuca odpowiedzialność na ofiarę. W końcu nie przeczytała regulaminu.

Każdy może być ofiarą

Nie trzeba nawet wysyłać SMS-ów, żeby paść ofiarą oszustwa. Wystarczy wejść na stronę z "pobieraniem pliku". Dlaczego?

"Każdy, kto odwiedza stronę z „pobieraniem pliku”, ma ustawiane ciasteczka kilku firm, które następnie wypłacają prowizje, jeśli nieświadoma osoba dokona tam później zakupów" - tłumaczy ZTS.

Dzięki temu da się oszacować, ile osób mogło paść ofiarą oszustwa. Jeden z linków, prowadzących do AliExpress, zdradza, że został odwiedzony 11 mln razy. To pokazuje skalę przekrętu. Gdy pisaliśmy o podobnym oszustwie na początku roku, liczby były podobne. Ostatnio o SMS-ach premium było nieco ciszej, ale jak widać plaga nie została wcale wypleniona. Miliony Polaków ciągle narażonych jest na koszta.

SMS premium - jak wyłączyć

Na łamach WP Tech został opublikowany poradnik, jak walczyć z SMS-owymi naciągaczami. Znajdziesz tam porady, jak zmusić operatora do blokady kosztownych wiadomości oraz co zrobić, by móc odzyskać pieniądze.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)