Zbroją się na potęgę. Kupują te same czołgi co Polska

Departament Stanu zatwierdził sprzedaż czołgów Abrams do Rumunii. Stany Zjednoczone dostarczą do kraju nad Morzem Czarnym aż 54 tego typu maszyny w wariancie M1A2, a także kilka innych ciężkich pojazdów wojskowych. To kolejny krok Bukaresztu związany z zakrojoną na szeroką skalę modernizacją tamtejszej armii i odchodzeniem od poradzieckiego sprzętu na rzecz nowszych, zachodnich rozwiązań.

Czołg Abrams w porcie w GdyniCzołg Abrams w porcie w Gdyni
Źródło zdjęć: © REUTERS | Kacper Pempel
Mateusz Tomczak

Rumunia stanie się drugim największym użytkownikiem Abramsów w Europie. Więcej tego typu czołgów planuje mieć w swojej armii tylko Polska. Umowa pomiędzy Rumunią i Stanami Zjednoczonymi opiewa na kwotę 1,2 mld dolarów. Poza czołgami zawarte są w niej zapisy zobowiązujące Stany Zjednoczone do dostarczenia czterech wozów zabezpieczenia technicznego M88, czterech mostów szturmowych, czterech pojazdów inżynieryjnych M1150 i czterech mostów nożycowych.

Rzeka czołgów popłynie do Rumunii

Aktualnie Rumunia użytkuje przede wszystkim czołgi T-55AM i TR-85M1 Bizonul będące modernizacją radzieckich T-55. Przejście na amerykańskie Abramsy będzie stanowiło ogromy krok naprzód. Wcześniej rumuńskie władze podjęły decyzję o wycofaniu ze służby w tamtejszej armii wszystkich myśliwców MiG-21 i bojowych wozy piechoty z czasów ZSRR. Poza amerykańskimi czołgami stawiają na zakup transporterów Piranha V, lekkich pojazdów opancerzonych JLTV oraz myśliwców F-16.

Abrams M1A2 posiada silnik o mocy 1500 KM, który pozwala rozwijać prędkość do ok. 70 km/h na drodze i do ok. 45 km/h w terenie. Masa maszyny dochodzi do 67 ton.

Warto podkreślić, że M1A2 to zmodernizowany wariant amerykańskiego czołgu, który w przeciwieństwie do starszego, wyposażonego w armatę kal.105 mm, dysponuje armatą kal. 120 mm o znacznie większej sile rażenia. Poza nią na wyposażeniu pojazdu znajdują się karabiny maszynowe kal. 12,7 mm oraz kal. 7,62 mm. Nad poradzieckimi czołgami Abramsy górują również pancerzem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rumunia ma zamiar kupić aż 300 czołgów

Egzemplarze dla Rumunii posiadają system obrony aktywnej Rafael Trophy HV. Najprawdopodobniej nie zostaną za to wyposażone w pancerz ze zubożonego uranu, gdyż jednostki przeznaczone na eksport były do tej pory pozbawiane tego elementu (USA chcą zachować wrażliwe technologie dla siebie). Zamiast niego zastosowany będzie odpowiednik wolframowy o zbliżonej wytrzymałości.

W najbliższym czasie Rumunia ma zamiar rozbudować swoje wojsko o ok. 300 nowych czołgów. Taką informację potwierdził generał dywizji Teodor Incicaș, szef Generalnej Dyrekcji ds. Uzbrojenia. Nie podjęto jednak jeszcze decyzji odnośnie tego, jakie jednostki poza amerykańskimi Abramsami trafią na Morze Czarne.

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km