Zatrzymano trzech podejrzanych o kradzież laptopa z danymi studentów SGGW
Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy są podejrzani o kradzież laptopa z wrażliwymi danymi studentów SGGW. Jak informuje policja, mężczyźni posługiwali się metodą kradzieży "na kolec". Funkcjonariusze wciąż szukają skradzionego laptopa.
Jak podje portal TVN Warszawa, zatrzymani mężczyźni to obywatele Gruzji. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, a prokuratura wydała wniosek o tymczasowe aresztowanie.
Wyciek wrażliwych danych
Do kradzieży laptopa jednego z pracowników SGGW miało dojść 5 listopada 2019 roku. O całej sytuacji uczelnia poinformowała studentów dopiero po 10 dniach. Za pośrednictwem maila.
Z jego treści wynikało, że doszło do wycieku szczegółowych danych: numerów PESEL, numerów dowodów osobistych i paszportów, numerów telefonów, adresów zamieszkania i innych informacji, które poszkodowani podwali w trakcie procesu rekrutacji.
Metoda "na kolec"
Mężczyzn zatrzymano na warszawskiej Pradze. Znaleziono przy nich komputer, który najprawdopodobniej pochodzi z innej kradzieży. Został zabezpieczony do dalszych działań.
Policjanci poinformowali, że mężczyźni posługiwali się metodą kradzieży "na kolec". Polega ona na obserwacji wybranej ofiary i jej samochodu. W dogodnym momencie, czyli np. w trakcie tankowania samochodu na stacji sprawcy przebijają opony. Po przejechaniu kilku kilometrów kierowca orientuje się, że coś jest nie tak i wysiada z auta.
Zabiera się za zmianę koła i zostawia otwarte drzwi do pojazdu. Wtedy zaczynają działać przestępcy i kradną cenne rzeczy, które zostały w środku. Dopiero po zakończeniu zmiany koła kierowca orientuje się, że padł ofiarą kradzieży.