Z tą aplikacją przetłumaczysz znaki na całym świecie
Po prawdzie, na razie aplikacja Word lens obsługuje tylko tłumaczenia angielsko-hiszpańskie, ale jestem przekonana, że więcej wersji językowych pojawi się wkrótce i wtedy tytuł będzie uzasadniony.
Aplikacja wykorzystuje technologię rozszerzonej rzeczywistości, by podawać tłumaczenie zdań, na które skierujemy kamerę iPhone'a. Jest darmowa, ale słownik angielsko-hiszpański kosztuje 5 dolarów. Dzięki temu, że zbiór słów jest zapisany w pamięci, aplikacja nie potrzebuje połączenia z Internetem, by działać, co sprawdza się w podróży.
Oby twórcy aplikacji jak najprędzej opracowali różne wersje językowe. Taka aplikacja bardzo mi się przyda podczas następnego pobytu w kraju, w którym menu w knajpach są tylko po portugalsku.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl