Wyjątkowy widok. Szpiegowski gigant pierwszy raz nad Polską
Do Polski wysłany został Boeing E-7A Wedgetail australijskich sił powietrznych. Maszyna widoczna na radarach przybywa do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku. To pierwsza wizyta takiego samolotu w naszym kraju.
Do tej pory władze Australii tylko raz wysłały samolot E-7A Wedgetail do Europy - na przełomie 2023 r. i 2024 r. pełnił on tymczasową służbę w Niemczech. Ponowna wizyta na Starym Kontynencie, tym razem w naszym kraju, to element pogłębiającej się współpracy NATO i Australii, a także kolejny krok mający pokazywać duże wsparcie Australii dla Ukrainy.
E-7A Wedgetail australijskich sił powietrznych w Polsce
Wedle deklaracji, jakie władze Australii składały na czerwcowym szczycie NATO w Hadze, E-7A Wedgetail będzie gościł w naszej części świata przez kilka miesięcy. To AWACS (Airborne Warning And Control System), czyli maszyna wczesnego ostrzegania i kontroli.
Samolotami tego typu dysponują tylko niektóre kraje, Australia ma sześć egzemplarzy E-7A Wedgetail. Obecność jednego z nich w Polsce znacząco zwiększa bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO i możliwości prowadzenia rozpoznania przez Sojusz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
E-7A Wedgetail to maszyna, która powstała na bazie pasażerskiego Boeinga 737. Jej napęd stanowią dwa silniki turbowentylatorowe CFM International CFM56. Jest w stanie osiągać prędkość przelotową 760 km/h, a także maksymalny pułap operacyjny 12,5 tys. m. Zasięg E-7A Wedgetail to natomiast 7 tys. km.
Najważniejszym elementem jest tu jednak płaska, podłużna stacja radiolokacyjna MESA (Multirole Electronically Scanned Array) z aktywnym elektronicznym skanowaniem fazowym. E-7A Wedgetail zapewnia jednoczesne wykrywanie i śledzenie celów powietrznych, nawodnych i naziemnych. Zasięg detekcji wynosi nawet 600 km, chociaż jest zależny od rodzaju celów i tego, na jakim pułapie się poruszają.