Wycinka w Puszczy Białowieskiej. Zręby kolonizowane przez obce gatunki
Zręby, które wykonano na terenie Puszczy Białowieskiej 3 lata temu, są obecnie zajmowane przez obce inwazyjne gatunki roślin – donosi Nauka w Polsce PAP. Obecność jednego z nich została stwierdzona w Puszczy Białowieskiej po raz pierwszy.
08.10.2020 08:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak przypomina Nauka w Polsce za Fundacją Dzika Polska (FDP), w 2017 roku w Puszczy Białowieskiej wykonano ok. 500 hektarów rozległych zrębów, które według założeń leśników miały przyczynić się do ochrony bioróżnorodności
Jednak monitoring fundacji zaobserwował, że "wiele powierzchni pozrębowych zostało skolonizowanych przez gatunki inwazyjne, które zgodnie z planem zadań ochronnych Natura 2000, ale również według Światowej Unii Ochrony Przyrody, stanowią zagrożenie dla siedlisk przyrodniczych i rodzimych gatunków".
Winna wycinka
Jeden z nich, Erechtites Jastrzębcowaty, został zaobserwowany w Puszczy po raz pierwszy, co niepokoi botaników, ponieważ gatunek ten od dawna kolonizuje zbiorowiska roślinne w południowej części kraju, konkurując skutecznie z gatunkami rodzimymi.
– Inwazja wygląda niepokojąco. W jednym ze skupisk znajduje się ponad 1500 egzemplarzy erechtitesa. Jego lekkie nasiona przenoszą się na duże odległości – mówił Nauce w Polsce biolog Adam Bohdan z FDP.
Jak podaje portal, prawdopodobnym źródłem pochodzenia inwazyjnego gatunku są maszyny służące do wycinki drzew, które przyjechały do Puszczy z Giżycka koło Mazur, gdzie gatunek ten występował w ostatnich latach.
Źródło: Nauka w Polsce PAP