WAŻNE
TERAZ

Groźny niż zawisł nad Polską [RELACJA NA ŻYWO]

Wszystko było ściśle tajne. Ukraiński dowódca o operacji "Pajęczyna"

Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Wasyl Maluk, ujawnił nowe informacje na temat operacji "Pajęczyna". W wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina podkreślił, że wszystko było ściśle tajne i o dokładnych planach wiedziało tylko kilka osób. Wyjawił też, ile dronów wykorzystano do ataków.

Rosyjski bombowiec strategiczny Tu-95MSRosyjski bombowiec strategiczny Tu-95MS
Źródło zdjęć: © TASS
Mateusz Tomczak

Operacja "Pajęczyna" to kryptonim przeprowadzonego 1 czerwca br. ataku na rosyjskie lotnictwo strategiczne. Wysiłki Ukraińców przyniosły spektakularne rezultaty, ponieważ udało się trafić, a w efekcie zniszczyć bądź uszkodzić, ok. 40 cennych samolotów Rosjan. Było to m.in. bombowce Tu-95MS i Tu-22M3, a także samolot wczesnego ostrzegania A-50.

Operacja "Pajęczyna". Efekty zobaczył cały świat

Malyuk ujawnił, że chociaż samo uderzenie w rosyjskie lotnictwo nie trwało długo, cała operacja z przygotowaniami zajęła "rok, sześć miesięcy i dziewięć dni pracy".

– Zaangażowaliśmy 117 dronów, efekty pracy zobaczył cały świat. Była to operacja bardzo złożona, wieloelementowa. Pierwszym z nich jest logistyka. Najważniejszym aspektem było bowiem dostarczenie środków do wystrzeliwania dronów na tyły wroga. Kolejnym elementem już same drony – powiedział Maluk.

Głowice bojowe dronów użytych w trakcie operacji "Pajęczyna" miały składać się z dwóch części ważących po 800 g i zawierać "specjalny skumulowany ładunek odłamkowo-burzący". Maluk nie ujawnił, o jaki ładunek chodzi, chociaż portal czeskiego tygodnika "Respekt" podał, że mógł być to Razor Semtex produkowany przez czeski koncern Explosia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystko było ukrywane w tajemnicy

Maluk ujawnił również, że osoby odpowiedzialne za stworzenie tych dronów nie wiedziały, że są one przeznaczone do operacji specjalnej. Tak samo wielu informacji nie miały osoby, które konstruowały kontenery służące później do wystrzelenia bezzałogowców. Wielkiej konspiracji wymagało również przetransportowanie wielu elementów w głąb Rosji, skąd później uderzono.

– Ludzie, którzy przewozili kontenery również nie byli świadomi operacji. Każdy z nich był odpowiedzialny za swój sektor, niezwykle ważny, ale odrębny obszar – dodał.

Szacowany koszt sprzętu zniszczonego w wyniku operacji "Pajęczyna" to ok. 7 mld dolarów.

Wybrane dla Ciebie

Nowe zdjęcie chińskiego ekranoplanu. "Potwór" zdradza swoje tajemnice
Nowe zdjęcie chińskiego ekranoplanu. "Potwór" zdradza swoje tajemnice
Natura zadziwia. Bakteria przekształca plastikowe odpady w paracetamol
Natura zadziwia. Bakteria przekształca plastikowe odpady w paracetamol
Habitat kosmiczny do symulacji misji. Wyszkoli przyszłych astronautów
Habitat kosmiczny do symulacji misji. Wyszkoli przyszłych astronautów
Kolejne zwycięstwo Gripena. Pokonał F-16 i Rafale
Kolejne zwycięstwo Gripena. Pokonał F-16 i Rafale
Odkryto nowe organellum w ludzkich komórkach
Odkryto nowe organellum w ludzkich komórkach
Przylecą do Polski. Sojusznik wyśle cenną broń
Przylecą do Polski. Sojusznik wyśle cenną broń
Wydobyli z głębin bloki latarni z Faros. Była cudem starożytnego świata
Wydobyli z głębin bloki latarni z Faros. Była cudem starożytnego świata
"To nas czeka tej jesieni". Ukrainiec o zamiarach Rosji
"To nas czeka tej jesieni". Ukrainiec o zamiarach Rosji
Czy to tylko propaganda? Rosyjskiego czołgu T-14 nie ma na froncie
Czy to tylko propaganda? Rosyjskiego czołgu T-14 nie ma na froncie
Przyjrzeli się abramsom. Rosjanie oskarżają USA o "plagiat"
Przyjrzeli się abramsom. Rosjanie oskarżają USA o "plagiat"
Brytyjczycy i nowa broń jądrowa. Zamawiają myśliwce zdolne ją przenosić
Brytyjczycy i nowa broń jądrowa. Zamawiają myśliwce zdolne ją przenosić
"Fabryka tłuszczu" sprzed 125 tys. lat. Naukowcy zaskoczeni technologią naszych przodków
"Fabryka tłuszczu" sprzed 125 tys. lat. Naukowcy zaskoczeni technologią naszych przodków
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech