Wszechświat się obraca? To największa zagadka kosmosu
Czy Wszechświat się obraca? To najnowsza teoria, która mogłaby rozwiązać problem napięcia Hubble'a, który jest jednym największych wyzwań współczesnej kosmologii.
Naukowcy z Węgier i USA zaproponowali nowy model, w którym zakładają, że cały Wszechświat mógłby się obracać. Taka koncepcja rozwiązywałaby problem znany jako napięcie Hubble'a, dotyczący różnic w pomiarach prędkości ekspansji Wszechświata. Jak podaje portal Science Alert, rozbieżność między dwoma różnymi sposobami mierzenia tempa rozszerzania się Wszechświata to jedna z największych tajemnic kosmosu.
Rotacja Wszechświata rozwiązaniem zagadki
Zespół badawczy, w tym István Szapudi z Uniwersytetu Hawajskiego, odkrył, że dodanie rotacji do modelu Wszechświata może rozwiązać ten problem bez sprzeczności z obecnymi obserwacjami astronomicznymi. Według obliczeń, Wszechświat mógłby potrzebować bilionów lat na pełny obrót, co jest zgodne z maksymalną możliwą prędkością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rotujący Wszechświat mógłby wyjaśniać, dlaczego galaktyki zazwyczaj obracają się w tym samym kierunku. To pierwsze zastosowanie tej idei do napięcia Hubble'a. Rozwiązanie tego problemu jest kluczowe dla zrozumienia kosmosu, ponieważ wpływa na obliczenia dotyczące wieku i rozmiaru Wszechświata oraz ciemnej energii.
Napięcie Hubble'a wynika z różnic w pomiarach stałej Hubble'a. Jedna metoda opiera się na sygnałach z wczesnego Wszechświata, takich jak kosmiczne mikrofalowe promieniowanie tła, dając wynik ok. 67 km/s/Mpc. Druga metoda, bazująca na "standardowych świecach" w lokalnym Wszechświecie, wskazuje na ok. 73 km/s/Mpc.
Czym jest napędzany ruch Wszechświata?
Jeśli Wszechświat rzeczywiście się obraca, rodzi to pytania o siły, które mogłyby to powodować. Jedna z hipotez sugeruje, że nasz Wszechświat znajduje się w centrum czarnej dziury w innym Wszechświecie. Kolejnym krokiem badaczy jest stworzenie pełnego modelu komputerowego, który pomoże weryfikować tę teorię.