Wisła. Most pontonowy w Warszawie ma pomóc w naprawie awarii kolektora ściekowego
Warszawa cały czas zmaga się ze skutkami awarii rury i ściekami spływającymi do Wisły. Nieczystości mają popłynąć do oczyszczalni "Czajka" rurą położoną na moście pontonowym. Rząd chce, aby zbudowało go wojsko. Tego typu mosty stosuje się od dawna.
30.08.2019 | aktual.: 30.08.2019 16:45
Mosty pontonowe, jak sama nazwa wskazuje, kładzione są na specjalnych pontonach lub barkach i łodziach, unoszących się na wodzie. W przeciwieństwie do mostów stałych, nie stoją na palach lub filarach wbitych w dno rzeki. Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość szybkiego rozłożenia konstrukcji w dowolnym miejscu. Wykorzystuje je np. wojsko do budowania tymczasowych przepraw dla pojazdów i oddziałów.
Most pontonowy. Kiedy się go stawia?
Mosty pontonowe stawia się też w celach cywilnych. W Warszawie, na wysokości dzielnic Wilanów i Wawer, most pontonowy ustawiono na potrzeby budowy stałego Mostu Południowego. Służy on jako droga techniczna. Most pontonowy musiał być zdemontowany w maju 2019, gdy Wisłą szła fala powodziowa. Natomiast w sierpniu most pontonowy został unieruchomiony przez suszę – osiadł na dnie.
We Wrocławiu do 2003 wojsko co roku rozkładano most pontonowy w okolicach 1 listopada, aby ułatwić dojazd na cmentarz. Przeprawa odciążała mocno zakorkowane w tym okresie mosty Trzebnicki i Osobowicki. Używany we Wrocławiu sprzęt to most pontonowy typu PP-64 Wstęga - data produkcji - 1965 r.. Pomimo "sędziwego wieku", bo aż 55 lat, nadal jest głównym tego typu mostem wykorzystywanym przez Wojsko Polskie.
To prawdopodobnie właśnie Wstęga zostanie rozłożona w Warszawie. Most składa się z maksymalnie 96 pontonów, ustawianych na rzece przy pomocy łodzi KH-200. Most PP-64 Wstęga ma nośność 40 ton, można ją zwiększyć dwukrotnie jeśli połączy się po dwa pontony. Rozłożenie pełnej konstrukcji trwa kilka godzin i wymaga zaangażowania ok. 130 żołnierzy.
Most w Ostrowie Lednickim na 1050. rocznicę Chrztu Polski
Słynny most Syrena
W Warszawie przez lata funkcjonował tymczasowy, saperski most przez Wisłę, który nosił nazwę mostu Syreny. Często był błędnie nazywany mostem pontonowym, choć w praktyce był oparty nie na łodziach czy barkach, a na stalowych palach wbitych w dno rzeki.
Most został zbudowany w 3 miesiące przez kolejową i drogową jednostkę wojskową, został otwarty w 1985 roku. Miał służyć tylko jako tymczasowa przeprawa na czas remontu mostu Poniatowskiego. Gdy prace dobiegły końca, postanowiono go pozostawić na czas remontu innego mostu – Śląsko-Dąbrowskiego. Po zakończeniu także tego remontu okazało się, że ruch samochodowy w Warszawie wzrósł na tyle, że postanowiono go pozostawić. Tymczasowy most Syreny stał na Wiśle do 2000 roku, gdy został zastąpiony przez Most Świętokrzyski.
Most pontonowy w Gdańsku Sobieszewie
W Gdańsku w dzielnicy Wyspa Sobieszewska przez wiele lat funkcjonował most pontonowy na Martwej Wiśle. Miał 150 metrów długości i składał się z dwóch części: stałej i ruchomej. Most otwierał się, aby umożliwić żeglugę. Ze względu na stosunkowo małą nośność (30 ton) podczas przejazdu przez most autobusów wszyscy pasażerowie, którzy nie mieli miejsc siedzących, musieli wyjść i przejść przez niego na piechotę. Autobus czekał na nich po drugiej stronie. Most Sobieszewski został zastąpiony w 2018 nowym mostem zwodzonym.
Na ratunek Wiśle
Nowy most Pontonowy ma zostać ułożony na Wiśle w północnej części Warszawy. Posłuży jako podstawa do położenie rurociągu, który odprowadzi ścieki z lewej strony Warszawy do oczyszczalni ścieków "Czajka", po prawej stronie. Teraz ścieki trafiają bezpośrednio do Wisły.