Wielki wyciek danych. Masz takie hasło? Natychmiast je zmień
Z polskiego serwisu o tematyce motoryzacyjnej wyciekło ponad 100 tys. haseł powiązanych z adresami mailowymi. Użytkownicy portalu powinni jak najszybciej je zmienić.
143 725 rekordów (e-mail, hasło) pochodzących z serwisu autocentrum.pl można znaleźć w sieci - informuje portal Niebezpiecznik.pl.
Najpopularniejsze hasła w bazie to oczywiście “123456”, “qwerty”, “12345”, “polska”, “samsung” czy “mercedes”. Wiele osób ustawiło też hasło “autocentrum”, co może oznaczać, że wykorzystali to zabezpieczenie tylko do tego serwisu. To samo sugeruje użycie do hasła marki samochodu. Proste motoryzacyjne skojarzenie zostało użyte wyłącznie na potrzeby korzystania z motoryzacyjnego serwisu - co pozwala mieć nadzieję, że na innych portalach występowała zupełnie różna kombinacja.
Jest jeszcze jedna dobra wiadomość - fakt, że na liście znajdują się tak proste hasła, oznacza, że przestępcy złamali jedynie te najłatwiejsze. Ci, którzy skorzystali z bardziej skomplikowanych kombinacji, mogą spać spokojnie.
“Dane mogą pochodzić z pierwszej połowy 2016 roku” - potwierdził serwis autocentrum.pl. Warto podkreślić, że e-mail nie jest loginem do serwisu autocentrum.pl, więc przestępcy pozyskując adres mailowy i hasło do portalu i tak niewiele by zdziałali. Tym bardziej że konto na autocentrum.pl najprawdopodobniej wcale nie było bezpośrednim celem. Konto użytkownika w serwisie nie jest podpięte do żadnej karty płatniczej, nie da się go też sprzedać. Ale i tak dla przestępców wykradzione dane mogą być cenne.
Wystarczy sprawdzić, czy pozyskany adres mailowy i hasło powtarza się w innym serwisie. Może okazać się, że ktoś, kto posiada maila znajdującego się w skradzionej bazie i korzysta z hasła ““123456”, używa go dosłownie wszędzie: na Facebooku, Allegro czy logując się do poczty.
Użytkownicy autocentrum.pl, którzy używali prostego hasła, powinni jak najszybciej je zmienić, jeżeli od 2016 rok tego nie robili. I to nie tylko w serwisie, ale na każdej innej stronie, na której powtórzyli to hasło. I przy okazji warto pamiętać, by nie używać tej samej kombinacji w wielu serwisach. Jeśli tylko z jednej portalu będzie wyciek, to wówczas przestępcy dostają klucz do innych naszych kont.