Warszawa: wąż pełzał po kuchni. Wezwano Eko Patrol
Na jednym z osiedli na warszawskim Służewcu znaleziono węża. Natrafili na niego dwaj obcokrajowcy w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu. O pomoc poprosili sąsiada, który wezwał Eko Patrol.
Dwóch obcokrajowców wynajęło mieszkanie na parterze, przy ulicy Modzelewskiego w Warszawie (Służewiec). Kiedy rano weszli do kuchni, im oczom ukazał się wąż. Jak później się okazało, był to na szczęście niejadowity Lancetogłów mleczny.
Wąż na warszawskim Służewcu
Wąż został odłowiony przez Eko Patrol i przewieziony do ośrodka CITES w stołecznym ogrodzie zoologicznym. - Choć przypominał wyglądem pochodzącego z Ameryki groźnego węża koralowego to okazał się niejadowitym lancetogłowem mlecznym, który najprawdopodobniej uciekł komuś z hodowli - przekazał Jerzy Jabraszko.
Lokatorzy mieszkania mieli spory problem. Nie wiedzieli, co zrobić, bo nie znają języka polskiego. O pomoc poprosili sąsiada, który wezwał Eko Patrol. Jak relacjonowali, wąż schował się w kuchni, prawdopodobnie w koszu na śmieci. Nie mieli też pojęcia, skąd się tam wziął. Prawdopodobnie musiał uciec z czyjejś hodowli.
Lancetogłów mleczny w Warszawie
Lancetogłów mleczny to gatunek węża z rodziny połozowatych. Występuje na kontynencie amerykańskim od Ekwadoru do Kanady. Osiąga niewielkie rozmiary - od 60 cm do 2 m, i nie jest groźny dla ludzi. Żywi się głównie małymi zwierzętami, takimi jak gryzonie, płazy, małe ptaki, jaszczurki, bezkręgowce, ale również jaja. Są aktywne nocą – za dnia odpoczywają w ukryciu.
Źródło: Onet.pl