Uwaga na żywe choinki. Lasy Państwowe ostrzegają przed nieproszonymi gośćmi

Lasy Państwowe przekazały, że nawet w grudniu kleszcze potrafią zakraść się do mieszkania wraz z wnoszoną choinką, nieważne czy pochodzi ona z lasu czy ze sklepowego stoiska. Te niewielkie pasożyty, mimo zimowej pory, nie tracą swojej aktywności, co budzi niepokój wśród leśników.

- Kleszcze kojarzymy z wiosennymi i letnimi eskapadami w dzikie ostępy przyrody. Wtedy też się przed nimi zabezpieczamy, a po przyjściu do domu dokładnie oglądamy, czy aby nie przyprowadziliśmy na sobie jakiegoś pasażera na gapę. Okazuje się, że pomimo tego, że mamy początek grudnia, to cały czas kleszcze są aktywne. Spowodowane to jest stosunkowo wysokimi temperaturami, jak na tą porę roku. Kleszcza ze zdjęcia znalazł na sobie dzisiaj leśniczy z okolic Iławy - informują Lasy Państwowe w swoich social mediach.

Choinki, poza swym urokiem i świeżym zapachem, mogą być schronieniem dla różnych małych stworzeń. Lasy Państwowe ostrzegają, że jeśli wybieramy się na przedświąteczny spacer do lasu, czy na poszukiwania choinki - warto sprawdzić po powrocie do domu, czy nie chodzi po nas ten mały, ale bardzo groźny pajęczak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany klimatyczne oraz łagodniejsze temperatury zimowe sprawiają, że kleszcze, a także inne małe stworzenia, dawniej aktywne głównie podczas cieplejszych miesięcy, nadal stanowią zagrożenie. Oprócz wspomnianych kleszczy, w gałęziach żywych choinek mogą kryć się także: pająki, korniki, ćmy, mszyce, przędziorki, wełnowce, roztocza, a nawet modliszki i osy.

Aby uniknąć takich niespodzianek, warto stosować się do kilku prostych zaleceń. Przed wniesieniem choinki do domu, dobrze jest ją otrzepać na zewnątrz i dokładnie obejrzeć igliwie oraz pień w poszukiwaniu niechcianych lokatorów. Po ustawieniu choinki warto także odkurzyć przestrzeń wokół niej. Dodatkowo, podczas kupna żywego drzewka, ważne jest odpowiednie ubranie się, a po powrocie do domu, zaleca się sprawdzić ciało pod kątem obcych intruzów.