Morze wyrzuciło go na brzeg. Teraz szczątki giganta można podziwiać na Helu

Szkielet finwala, największego wieloryba, jakiego kiedykolwiek znaleziono w Polsce, można oglądać w Stacji Morskiej w Helu w ramach ekspozycji, która ruszyła 9 grudnia. Okaz o długości ponad 17 m przypomina, jak ogromne stworzenia żyją w otaczających nas morzach i oceanach.

Wieloryb - zdjęcie ilustracyjne
Wieloryb - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Dario Argenti
oprac. KMO

17.12.2024 14:35

W sierpniu 2015 r. na wysokości plaży głównej w Stegnie, pojawiło się coś, co sprawiło, że wiele osób przecierało oczy ze zdumienia. Na wodzie unosiło się ciało martwego wieloryba. Informacja o nietypowym - jak na polskie warunki - znalezisku szybko spotkała się z dużym zainteresowaniem.

Wieloryb ze Stegny

Wieloryb, który okazał się finwalem (Balaenoptera physalus), nie jest bowiem gatunkiem charakterystycznym dla Morza Bałtyckiego. W tym dość płytkim akwenie brakuje pożywienia preferowanego przez wieloryby, dlatego nie są one jego rodzimymi mieszkańcami. Jak jednak dowodzi odkrycie z 2015 r., sporadycznie się tutaj pojawiają.

Po skomplikowanej akcji wydobywania wieloryba, jego szczątki trafiły do badań w Stacji Morskiej w Helu. Eksperci ustalili, że wieloryb ze Stegny był samcem finwala o długości 17,2 m długości i masie ok. 23 ton.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czas na AI. Zapowiedź buntu maszyn czy nowa rewolucja przemysłowa? - Historie Jutra napędza PLAY #5

– Po dziewięciu latach udało nam się wyeksponować szkielet finwala, który został wyrzucony na brzeg w Stegnie w 2015 roku. Dzięki interwencji służb bardzo szybko udało się przeholować wieloryba do Portu Wojennego w Helu, gdzie poczekał na akcję wyciągania go za pomocą potężnego dźwigu. Potem przez trzy dni, przy pomocy ponad 60 osób, robiliśmy sekcję, która ostatecznie zakończyła się oczyszczeniem szkieletu. Potem przygotowano go do ekspozycji – wyjaśniła na antenie Radio Gdańsk Iwona Pawliczka, kierowniczka Stacji Morskiej w Helu.

Warto przypomnieć, że finwale, nazywane inaczej płetwalami zwyczajnymi, są jednymi z największych zwierząt na świecie. Niektóre osobniki osiągają długość nawet 27 m. Gatunek Balaenoptera physalus preferuje wody umiarkowanych i zimnych oceanów na całym świecie. Można go spotkać m.in. w wodach Oceanu Atlantyckiego, ale niekiedy również w Morzu Śródziemnym, czy Bałtyckim. Finwale potrafią pływać z prędkością blisko 40 km/h i dożyć do 90 lat. Żywią się głównie rybami oraz planktonowymi skorupiakami.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)