UOKiK nałożył ponad milion złotych kary na CMSE. Oszustwa firmy uderzały w seniorów
UOKiK nałożył na CMSE ponad milion zł kar za oszustwa w postaci naruszania interesów konsumentów i niedozwolonych postanowień w umowach. Praktyki firmy uderzały głównie w seniorów. Decyzje nie są prawomocne, więc CMSE może się od nich odwołać.
03.09.2019 | aktual.: 25.09.2019 13:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów informuje, że CMSE zaprasza seniorów na badania i bezpodstawnie straszy ich złym stanem zdrowia. W efekcie starsi pacjenci decydują się na zakup drogich pakietów medycznych. Za te działania UOKiK postanowił nałożyć na firmę karę w wysokości 1,1 miliona złotych.
Firma CMSE oferuje usługi głównie seniorom
"Ponad 90 procent umów dotyczy osób po 60 roku życia. Handlowcy wykorzystują ich problemy ze zdrowiem, aby jak najwięcej zarobić. Manipulują nimi, wywierają presję. Na podstawie mało wiarygodnych badań diagnozują ciężkie choroby, naciskają na błyskawiczną decyzję w sprawie zakupu pakietów medycznych, nawet zawożą do banku po kredyt. Takie działania są niedopuszczalne. Oprócz kary finansowej nakazaliśmy firmie, aby natychmiast zaprzestała nieuczciwych praktyk" – poinformował Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega, że spółka CMSE funkcjonuje pod różnymi nazwami, np. Centrum Medyczne św. Franciszka, Instytut św. Barbary, Łódzkie Centrum Medyczne, Dolnośląski Instytut Zdrowia czy Centrum św. Jakuba.
UOKiK podaje, że w przypadku działań CSME stwierdził pięć praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, wliczając niechciany telemarketing, ukrywanie handlowego celu pokazu oraz ograniczanie prawa do odstąpienia od umowy (kary nawet do 1800 zł)
Zobacz także: UOKiK zweryfikuje współpracę nadawców i operatorów TV. Powodem liczne sygnały o nieprawidłowościach
Urząd otrzymywał liczne skargi na CMSE od konsumentów z różnych stron Polski. Po otrzymaniu wiadomości na temat organizowanych przez firmę spotkań, postanowił skorzystać z procedury "tajemniczego klienta" aby sprawdzić, czy doniesienia płynące w skargach mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Informacje potwierdziły się.
W spotkaniach uczestniczyły głównie osoby starsze (65-80 lat), które nie wyrażały zgody na telemarketing. Seniorzy zostali zapraszani na prelekcję oraz badania pulsometrem, których nie wykonywał lekarz, a człowiek przedstawiający się jako wicedyrektor instytutu. Na podstawie badań zebranym osobom przedstawiano diagnozę poważnych chorób, których wyleczenie miałby załatwić zakup ich pakietu medycznego za kilka lub kilkanaście tysięcy złotych.
Poniżej znajdują się zgłoszenia osób, na podstawie których UOKiK wszczął postępowanie:
"W czasie rozmowy zrobiło się nerwowo, wpadał drugi pracownik, w biegu informował, że jeden bonus cenowy jest już wykorzystany i został już tylko jeden. Czułam się zdopingowana do podjęcia szybkiej decyzji – bo może coś stracę."
"Pracowały nade mną 3 osoby, zachwalając korzyści z tej umowy. Trwało to ok. 1,5 godziny. Byłam jak w transie."
"Dowiedziałam się, że mam bardzo chore serce i że konieczna jest szybka wizyta u kardiologa. W czasie omawiania mojej sytuacji zdrowotnej wprowadzono atmosferę zagrożenia i presji."
Nałożona na CMSE kara wyniosła dokładnie 1 108 557 zł. Od tej decyzji firma może się jednak odwołać w przeciągu miesiąca od doręczenia decyzji UOKiK.
