Ukraińskie Mirage 2000 w akcji. Używają broni, która strąciła F-16
Byłe francuskie Mirage 2000-5F aktywnie służą w Ukrainie bombardując Rosjan. Wykorzystywane są również do "polowań" na Shahedy, a i nierzadko na różne pociski manewrujące. Przedstawiamy jeden z przypadków takiego "polowania" za pomocą amunicji R.550 Magic 2.
Ukraina otrzymała z Francji pierwsze samoloty Mirage 2000-5F z początkiem 2025 roku i są to maszyny, które podobnie jak F-16, oferują wachlarz możliwości niedostępny dla wykorzystywanych w Ukrainie samolotów MiG-29 oraz Su-27.
Ukraińcy podobnie, jak ma to miejsce z F-16, wykorzystują francuskie maszyny do polowania na Shahedy i pociski manewrujące. Na poniższym nagraniu widać jak Mirage zestrzeliwuje rosyjski pocisk manewrujący za pomocą pocisku powietrze-powietrze krótkiego zasięgu R.550 Magic (najpewniej Magic 2).
Mirage 2000-5F - jeden z hitów eksportowych Francji z czasów zimnej wojny
Samoloty Dassault Mirage 2000 są dość unikatowym dziełem francuskich inżynierów z lat 70. XX wieku wykorzystującym niepopularny typ skrzydła w układzie delta bez ogona. Ponadto był to też jeden z pierwszych samolotów wykorzystujących system fly-by-wire, dzięki czemu cechował się bardzo dobrą manewrowością i zdolnością do wytrzymania przeciążeń +9g.
Mirage 2000 jest jednosilnikową maszyną o masie własnej około 7,5 tony mogącej przenosić nieco ponad 6 ton uzbrojenia i osiągać prędkość do Mach 2,2. Warto jednak zaznaczyć, że do Ukrainy trafiły dodatkowo ulepszone wersje 2000-5F, a więc bazą były samoloty po modyfikacjach z końcówki lat 90. XX wieku. Zmiany obejmowały wymianę awioniki na nowoczesną, nowe wyświetlacze w kabinie pilotów czy nowe radary RDY o zasięgu wykrywania celów na dystansie ponad 100 km.
Mirage 2000 może przenosił uzbrojenie na dziewięciu pylonach, ale dla Ukraińców najcenniejszą możliwością jest przenoszenie bomb szybujących z dopalaczem rakietowym AASM Hammer czy pocisków manewrujących Storm Shadow / SCALP. Z kolei do walki powietrze-powietrze poza pociskami R.550 Magic 1/2 służą też MICA o zasięgu szacowanym do 80 km.
Pociski R.550 Magic 1/2 - krótkie ramię francuskiego lotnictwa, które strąciło F-16
Pociski R.550 Magic powstały we Francji w latach 60. XX wieku jako lokalny analog dla amerykańskich AIM-9 Sidewinder. Pierwsza wersja o długości 2,72 m dysponowała systemem naprowadzającym się na źródło ciepła, ale była zdolna do atakowania samolotów tylko od tyłu.
Następnie w latach 80. XX wieku dokonano szeregu zmian, z których największą było zastosowanie nowszej chłodzonej gazem głowicy termalnej zdolnej naprowadzać się na dany obiekt z różnych kierunków. Głowica była też umieszczona w gimbalu umożliwiającym śledzenie celu w szerszym o 30 stopni zakresie niż w przypadku umieszczenia głowicy na stałe.
Zasięg pocisków w pierwszej wersji wynosił do 10 km, a w drugiej został podwojony. Z kolei za niszczenie obiektów służyła 13-kilogramowa głowica odłamkowa z zapalnikiem zbliżeniowym.
Bojowo pociski R.550 Magic 1 były wykorzystanie np. podczas wojny pomiędzy Republiką Południowej Afryki a Angolą w latach 70. XX wieku, gdzie radziły sobie słabo. Jednakże mają na koncie trafienie przynajmniej jednego MiG-a-21.
Z kolei poprawiony wariant R.550 Magic 2 ma na koncie tureckiego F-16 zestrzelonego przez greckiego Mirage'a podczas incydentu 8 października 1996 roku. Teraz wygląda, że pociski Magic mają na koncie już nieznaną liczbę rosyjskich pocisków manewrujących oraz dronów.