Twardowsky 2.0 już jest, czyli Legendy Polskie powróciły

Twardowsky 2.0 już jest, czyli Legendy Polskie powróciły

Twardowsky 2.0 już jest, czyli Legendy Polskie powróciły
Źródło zdjęć: © Legendy polskie
16.09.2016 11:29, aktualizacja: 16.09.2016 13:26

Twardowsky 2.0 to kolejny film z serii Legendy Polskie, stworzony przez Platige Image oraz Allegro. Efekty specjalne, diabły i słowiańskie wierzenia - to wszystko można zobaczyć już od 16 września.

"Twardowsky 2.0. to kontynuacja przygód Pana Twardowskiego z poprzedniego filmu. Wówczas to bohaterowi udaje się podstępnie wymknąć diabłu. Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy piekieł tracą Twardowskym zainteresowanie. W roli głównej ponownie występuje Robert Więckiewicz, oprócz niego widzimy też Aleksandrę Kasprzyk, Tomasza Drabika oraz Piotra Machalicę.

- _ Pomysł legend zrodził się z potrzeby sprawdzenia, czy w polskim kinie jest w ogóle możliwa masowa rozrywka spod znaku science fiction. Gatunek ten jest w tej chwili głównym filarem rozrywkowego kina światowego, a w polskim kinie praktycznie nie istnieje. Wybór polskich legend jako tematu był naturalny. O ile na świecie opowiadanie na nowo mitów, baśni i legend ma długą tradycję, o tyle w Polsce przykłady można liczyć na palcach jednej ręki i nie dotyczą one kina _ - mówi reżyser filmów Tomasz Bagiński.

W ciągu zaledwie kilkunastu tygodni po premierze filmy „Smok”. i „Twardowsky” wyświetlono ponad 6 mln razy. Dla porównania - w 2015 roku na wszystkie polskie filmy do kin udało się 8,3 mln osób.

Bagiński przyznaje, że na potrzeby nowego filmu Platige Image trochę nagiął prawa fizyki. Jak sami zobaczycie, w "Twardowskym 2.0. w kosmosie rozchodzi się dźwięk, mamy też hamowanie w przestrzeni kosmicznej.

Jeśli masz ukończone 18 lat, to kliknij tutaj żebyzobaczyć film Twardowsky 2.0

- _ Współpraca z Robertem Więckiewiczem ułożyła się nam tak dobrze, że bardzo chciałem wrócić do tej postaci. Zostawiliśmy sobie zresztą furtkę w końcowej scenie poprzedniego filmu. Twardowsky to postać, która od początku wyłamywała się ze scenariuszowych ram. Kontynuacja była naturalną decyzją _ - mówił Bagiński.

O ile we wcześniejszych filmach technologia była supernowoczesna, w nowym mamy i ultrazaawansowany starek kosmiczny, którym podróżuje Twardowsky i stary kineskopowy monitor, z którego korzysta Boruta. Po raz pierwszy pojawia się też morał - zapisywanie haseł na karteczkach nie jest dobre niezależnie od funkcji, jaką się pełni.

"Twardowsky 2.0" to całkiem udana kontynuacja poprzednich przygód Pana Twardowsky'ego. choć o ile pierwsza część wgniatała w fotel, tak nowa jest po prostu poprawna. Polak znów wykazuje się pomysłowością i sprytem, który pozwala wykaraskać się z kłopotów. Nie myślcie, że film kończy się na napisach końcowych *- to po nich następuje wyjaśnienie, skąd w świecie współczesnym pojawiają się potwory typu bazyliszek (który pojawi się w kolejnym odcinku). Efekty specjalne są jak zwykle na najwyższym poziomie, choć jeśli śledziliście w przeszłości dokonania Platige Image, to dostrzeżecie pewną powtarzalność. Ale nawet, jeśli nowa wersja jest trochę słabsza niż poprzednia, to *w Twardowskym 2.0 dalej znajdziemy kawał dobrego kina science-fiction zakorzenionego w słowiańskich wierzeniach.

Obraz
© Twardowsky 2.0 (fot. Legendy polskie)

Operacja Bazyliszek i Jaga

"Operacja Bazyliszek" będzie kolejnym filmem z serii Legendy Polskie. Zadebiutuje już w listopadzie, a wystąpią w nim między innymi Paweł Domagała, Olaf Lubaszenko i Michalina Olszańska. "Operacja Bazyliszek" opowiadać będzie o Kołodzieju, żyjącym w obecnych czasach jednym z ostatnich Piastów. Oprócz tego poznamy Rzepichę oraz specjalny oddział ABW do zwalczania zjawisk paranormalnych.

"Jagę" oglądać będziemy mogli w grudniu, w postać głównej bohaterki wcieli się Katarzyna Pośpiech. Według słów Bagińskiego, "Jaga" będzie filmem z bijatyką. Pośpiech odtwarzać będzie rolę potężnej zielarki, która samodzielnie stawia czoła oddziałowi antyterrorystów.

Uważny widz zwróci uwagę, że we wszystkich filmach z serii Legendy Polskie pojawiały się do tej pory diabły. I, jak podkreśla Tomasz Bagiński, to właśnie one będą spinać całą serię filmów w całość.

_ Joanna Sosnowska _

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)