Topnienie pokrywy lodowej na Grenlandii coraz groźniejsze. Uwalnia się toksyczna rtęć

Z badań, które ukazały się na łamach "Nature Geoscience" wynika, że roztopione wody w obszarze Grenlandii zawierają jedne z najwyższych odnotowanych do tej pory poziomów rtęci w wodach naturalnych.

Topnienie lodu na Grenlandii wywołuje wiele skutków
Topnienie lodu na Grenlandii wywołuje wiele skutków
Źródło zdjęć: © Pixabay
Karolina Modzelewska

26.05.2021 12:09

Naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia po zbadaniu próbek wody zebranych z trzech różnych rzek i dwóch fiordów w pobliżu lądolodu grenlandzkiego. Eksperci chcieli zbadać znajdujące się w nich składniki odżywcze, a odkryli toksyczną rtęć. Dlatego postanowiono powołać międzynarodowy zespół, który zbada faktyczne stężenie rtęci w wodach roztopowych w południowo-zachodniej części Grenlandii podczas letniego sezonu topnienia.

Rtęć w wodzie wokół Grenlandii

Wyniki przeprowadzonych badań ukazały się na łamach "Nature Geoscience". Okazało się, że roztopione wody w tym regionie zawierają jedne z najwyższych odnotowanych poziomów rtęci w wodach naturalnych. Naukowcy stwierdzili również, że "region ten uwalnia do około 42 ton rozpuszczonej rtęci każdego roku" a "strumienie rozpuszczonej rtęci z południowo-zachodniego regionu Grenlandii mają znaczenie globalne".

Wynik sugerują geologiczne pochodzenie rtęci. Jej wysokie stężenia i eksport do fiordów położonych w dolnym biegu rzeki mają istotne konsekwencje dla ekosystemów Arktyki, co wskazuje na pilną potrzebę lepszego zrozumienia całego procesu, który przybiera na sile w związku z globalnym ociepleniem.

- Wszystkie dotychczasowe wysiłki mające na celu zarządzanie rtęcią wynikały z pomysłu, że rosnące stężenia, które obserwujemy w całym systemie Ziemi, pochodzą głównie z bezpośredniej działalności antropogenicznej, takiej jak przemysł, ale rtęć pochodząca z wrażliwych klimatycznie środowisk, takich jak lodowce, może być źródłem, które jest znacznie trudniejsze w zarządzaniu – przekazał jeden z autorów badania - Jon Hawkings z Florida State University i German Research Center for Geosciences.

Na razie nie wiadomo, w jaki sposób rtęć z Grenlandii oddziałuje na inne ekosystemy i czy ma wpływ na ludzkie zdrowie. Jak jednak zaznacza serwis IFL Science, rtęć ulega bioakumulacji w wodnych sieciach pokarmowych w postaci szkodliwej neurotoksyny – metylortęci. Dodatkowo "wody wokół Grenlandii są głównym źródłem zimnowodnych krewetek, halibuta i dorsza, które są eksportowane na cały świat".

Zobacz także
Komentarze (79)