Test praktyczny: Samsung Galaxy Tab 10.1 (GT‑P7500)

Test praktyczny: Samsung Galaxy Tab 10.1 (GT-P7500)
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

30.08.2011 08:00, aktual.: 29.09.2011 10:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Galaxy Tab 10.1 nie jest jeszcze standardowym urządzeniem Samsunga. Jednak ten producent otworzył przed prasą drzwi i pokazał pierwsze, próbne egzemplarze urządzeń, które prawdopodobnie będą stanowiły największą konkurencje dla iPad-a.

Po wejściu Samsunga na rynek tabletów z kompaktowym i udanym urządzeniem Galaxy Tab 7, które miało miejsce około roku temu, koreański producent zamierza wypuścić większy tablet Galaxy Tab 10.1 i zrobić go bezpośrednim konkurentem iPad-a. Nowy Samsung 10.1 jest znacznie szczuplejszy i jeszcze cieńszy od iPad-a 2. Jednak wyposażenie jest okrojone, tzn. zamiast bardzo dobrego aparatu z wersji GT-P7100 wbudowany został aparat o rozdzielczości tylko 3-megapikseli.

Jak większość nowych 10,1-calowych tabletów z systemem Android 3 (Honeycomb), również Galaxy Tab 10.1 bazuje na platformie Tegra II Nvidii. Dwurdzeniowy procesor T20 dysponuje pamięcią operacyjną o pojemności 1 GB i dyskiem SSD o pojemności 16 GB. Pamięci tej nie można jednak rozszerzyć, jak to ma miejsce w przypadku innych tabletów, bo nie ma potrzebnych do tego czytników kart. Ale za to jest slot na karty SIM. Samsung wykorzystuje standardowy interfejs systemu Android 3 ? producent udostępni aktualizację dla popularnego interfejsu TouchWiz.

Znane problemy z Androidem
Chociaż Samsung wypuszcza Galaxy Tab 10.1 z systemem Android 3.1 (Galaxy Tab 10.1 GT-P7100 był z wersją Android 3.0), luki, z którymi borykaliśmy się z poprzednią wersją urządzenia, wciąż nie zostały naprawione: jak większość aktualnych tabletów z wersją Honeycomb, również ten tablet odtwarza tylko ograniczony zasób formatów muzyki i filmów. Do obsługiwanych formatów zaliczają się: wideo Flash, pliki MP4, MP3, OGG i format WAV. Wszystkie inne przetestowane przez nas formaty są przez odtwarzacz bardzo zniekształcane - odtwarzane bez dźwięku lub z mocnymi przeskokami. Pomaga tylko instalacja innego, dostępnego na rynku odtwarzacza, na przykład Mobo Playera. Wydajność menu jest w porównaniu z urządzeniami z systemem Android 2.2, iOS, czy systemem operacyjnym tabletu BlackBerry wyraźnie niższa - denerwujące są znaczne opóźnienia podczas przewijania menu. Wprawdzie czujniki zamontowane w tablecie działają dobrze, jednak zawsze reagują z małym opóźnieniem. Za to przeglądanie internetu w wersji Android 3.1 zostało
wyraźnie poprawione: otwieranie stron przebiega sprawnie, a przewijanie działa jak z płatka. Powiększanie, które stanowi znaczący problem tabletów z Androidem 3.0, w Galaxy Tab 10.1 również nie sprawia trudności, wszystko przebiega płynnie.

Obraz
© (fot. Samsung)

Super-wyświetlacz, ale długi czas ładowania
Rozdzielczość odblaskowego wyświetlacza o przekątnej 10,1 cala, obsługującego HD Ready, wynosi 1280x80. pikseli. Podczas pomiarów w naszym laboratorium wyświetlacz wydawał się dopracowany: zdobywa punkty dzięki bardzo dobrej jasności o wartości 313 Cd/m2 i doskonałemu kontrastowi szachownicy, który wynosi 162:1. Również subiektywne wrażenia wizualne są jak najlepsze - denerwujący efekt odbijania światła został w tablecie 10.1 zredukowany znacznie bardziej niż u konkurencji - lepszego wyświetlacza nie widzieliśmy jak na razie w żadnym innym tablecie.

W przypadku tabletu, czyli urządzenia przenośnego, czas pracy na baterii powinien być obowiązkowo jak najdłuższy. W przypadku Galaxy Tab 10.1 GT-P7100 okazuje się jednak, że jest inaczej i tablet wytrzymuje około 5 godzin - jest to wynik co najwyżej przeciętny. Poza tym ładowanie trwa dłużej niż sama praca na baterii. Kiedy bateria jest rozładowana potrafi on się wyłączyć nawet będąc podłączonym do sieci, bo w trybie pracy zużywa więcej prądu niż jest w stanie doładować. Nie inaczej wygląda to w przypadku Galaxy Tab 10.1 GT-P7500: procent naładowania akumulatora spada także podczas oglądania wideo, chociaż urządzenie jest podłączone do prądu. Przyczyną tego jest prawdopodobnie o 10 W za mała moc zasilacza, który najwyraźniej dostarcza tabletowi za mało prądu. Problem ten znika za to podczas korzystania z internetu. Ładowanie za pomocą portu USB zwyczajnie nie działa.

Obraz
© (fot. Samsung)

Bardzo cienki i lekki tablet o przekątnej 10,1 cala, bazujący na platformie Tegra 2, wyposażony w system Android 3.1, 3-megapikselowy aparat i bardzo dobry wyświetlacz. Nie jest on jednak w stanie odtwarzać wielu popularnych formatów video, ani nie jest wolny od znanych już wad systemu Android 3.

PLUSY:

  • Bardzo szczupły
  • Bardzo lekki
  • Bardzo dobry wyświetlacz
  • Bardzo dobre wykonanie

MINUSY:

- Długie czasy ładowania
- Odtwarza mało formatów wideo

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Rywal iPad'a z minusami Androida"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (13)
Zobacz także