TEST: LG Wine Smart - telefony z klapką wracają do łask
Jakiś czas temu telefony z klapką święciły swoje triumfy. Przede wszystkim były cenione za swoją funkcjonalność, a także wyjątkowy i oryginalny wygląd. Poza tym klapka świetnie spełniała funkcję ochronną wyświetlacza. Mimo upływu lat, niektórzy z nas nadal tęsknią za dawnymi telefonami. Ale czy to pozwoli im wrócić do łask?
25.10.2015 | aktual.: 15.02.2016 13:15
Może się nawet wydawać, że los telefonów z klapką już dawno został przesądzony. Okazuje się, że tak jak moda zatacza często koło, tak też się dzieje w przypadku telefonów. W końcu składany telefon ma mnóstwo zalet. Najważniejszą z nich jest to, że ekran urządzenia jest bardzo dobrze chroniony przed zarysowaniem i roztrzaskaniem w trakcie upadku. Kolejną sprawą jest niebanalny design. Oczywiście pojęcie piękna jest bardzo subiektywne, ale wystarczy chwilę się zastanowić, by stwierdzić, że dziś każdy ma smartfon z wielkim dotykowym ekranem są łudząco do siebie podobne. Natomiast dzięki telefonowi z klapką, można wyróżnić się z tłumu. Poza tym urządzenia z klapką zostały wyposażone w fizyczne klawiatury. Dzięki temu możemy wyczuć poszczególne klawisze pod palcami i usłyszeć ten charakterystyczny "klik". Dlatego idealnym połączeniem byłoby urządzenie mające zarówno cechy smartfonu, jak i telefonu z klapką. Okazuje się, że południowokoreański producent postanowił wrócić do klasyki i zaprezentował nowy telefon z
klapką w wersji Smart. LG Wine wkracza na nasz rynek!
Parametry urządzenia
Nowy telefon LG to typowy średniak. Urządzenie zostało bardzo dobrze wykonane. Obudowa nie trzeszczy i widać, że jest bardzo dobrze spasowana. Szkoda tylko, że na przodzie telefonu nie pojawił się mały ekran, który wyświetlałby nie tyko datę i godzinę, ale również inne komunikaty m.in. smsy , połączenia, maile itp. Urządzenie jest dość lekkie (waży 14. g), a jego wymiary (117,7 x 58,7 x 16,6 mm), sprawiają, że wygodnie leży w dłoni, tym samym dając możliwość swobodnego operowania. Po otworzeniu telefonu naszą uwagę od razu przykuł zawias, który sprawia wrażenie bardzo solidnego i wytrzymałego.
Sercem urządzenia jest czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 21. o taktowaniu 1.1 GHz, wspierany przez 1 GB pamięci RAM. Nie jest demonem prędkości, ale to akurat nie problem. Po pierwsze, dzięki niskiej rozdzielczości ekranu interfejs działa bardzo płynnie. Nawet przełączanie między aplikacjami nie sprawia problemów. Po drugie, jest to telefon dla tych, którzy byli przywiązani do klapek i chcą się wyróżnić designem, a nie najlepszymi parametrami sprzętu.
Użytkowanie
Wizualnie LG Wine przypomina tradycyjny telefon z klapką, ale dzięki zainstalowanemu systemowi Android, mamy tu pełną funkcjonalność smartfona. W urządzeniu został zainstalowany najnowszy Android 5.1 Lollipop oraz moduł 4. LTE. Można więc spokojnie surfować po sieci w ramach coraz tańszych i coraz bardziej atrakcyjnych pakietów LTE, które zapewniają satysfakcjonującą prędkość ładowania stron i nielimitowany transfer danych. Android za to sprawia, że LG Wine pod kątem funkcjonalności nie różni się specjalnie od innych smart fonów dostępnych na rynku. Co więcej, w przypadku aplikacji, w których obsługa przy pomocy fizycznej klawiatury nie jest zbyt wygodna, można zawsze sięgnąć do wspomnianego wcześniej ekranu dotykowego.
Bardzo dobrze, że LG pomyślało o takim podwójnym rozwiązaniu. Szkoda tylko, że pamięć wewnętrzna to zaledwie 4 GB. Oczywiście możemy uzyskać więcej miejsca, jeśli wykorzystamy czytnik kart microSD, ale szybkość z jaką aplikacje zapełniają wbudowaną pamięć plikami tymczasowymi, wzbudza sporo obaw. Szczególnie, że nadal zdarzają się "apki", które ciężko jest zmusić do korzystania z kart microSD.
LG Wine posiada zadowalające głośniki i czuły mikrofon. Słyszalność rozmówcy jest naprawdę na bardzo dobrym poziomie. Za to samo urządzenie nie gubiło zasięgu, jak to miało miejsce wielokrotnie w przypadku mojego codziennego smartfona, który w bloku z wielkiej płyty lubi się pogubić.
Telefon inny niż wszystkie
Trzeba jednak przyznać, że przez bardzo długi czas na rynku smartfonów panowała nuda jeśli chodzi o design. Opisywany dziś "klapkofon" jest pierwszą słuchawką, która zmienia wyobrażenie na temat tych urządzeń. LG Wine to bardziej telefon niż smartfon, ale w żadnym wypadku nie ogranicza użytkownika. Kiedy zajdzie taka potrzeba, mamy przecież dostęp do wszystkich dobrodziejstw, jakie dają nam inne urządzenie z Androidem, ale także cieszyć się oryginalnym wyglądem, poręcznymi rozmiarami, fizyczną klawiaturą i długim czasem działania. To mała rewolucja czerpiąca ze sprawdzonych schematów i łącząca je z potrzebami współczesnego, cyfrowego użytkownika.
Cena smartfona LG Wine Smart w Polsce wynosi 800 zł.
_ Anna Graczyk _