Telefon zamiast modlitewnika. Nowa inicjatywa Kościoła
Jak dotrzeć do najmłodszych? Najlepiej przez nowe technologie. A przynajmniej tak twierdzą księża, którzy stworzyli aplikację dla dzieci.
Autorami aplikacji “Pacierz 2.0” są ks. Paweł Rybka, Bartosz Śnieg oraz Diakonia Ewangelizacji Ruchu Światło-Życie Diecezji Bydgoskiej - pisze serwis gosc.pl. - Nikogo nie dziwią już w kościołach telewizory, projektory czy inne urządzenia, które pomagają w przeżywaniu liturgii lub w przekazie informacji - twierdzi ks. Rybka. A skoro tak, to aplikacja dla najmłodszych, będąca nowoczesnym modlitewnikiem, również nie powinna.
Aplikacja pomaga dzieciom uczyć się pierwszych, prostych modlitw. Program pozwala dobrać modlitwę do “potrzeb”. Opis w Google Play wyjaśnia:
“Aplikacja posiada pięć kategorii modlitw. W każdej dziecko losuje modlitwę, którą chciałoby odmówić. Znajdziemy tu modlitwę uwielbienia, dziękczynienia, przeproszenia, prośby, czy też modlitwę katechizmową”.
Ciekawą funkcją jest przypominanie o modlitwach - komunikat pojawia się rano i wieczorem. Aplikacja jest darmowa i znajdziemy ją w sklepie Google Play.
Fakt, że Kościół otwiera się na nowe technologie, wcale nie powinien nas dziwić. Świadczą o tym nie tylko felietony księdza, publikowane na WP Tech. W jednym z tekstów Krzysztof Rodziński podzielił się listą aplikacji, z których sam korzysta. Poza tym z nowych technologii korzysta papież - i przy okazji uczy właściwych zachowań, takich jak zaklejanie kamerek w laptopach i tabletach. Z kolei francuski Kościół datki “na tacę” przyjmuje również w formie bezgotówkowej.
