TCL 55DC760 4K UHD - test telewizora. Lider w swojej kategorii
W sierpniu 2018 r. Europejskie Stowarzyszenie Obrazu i Dźwięku uznało TCL 55DC760 za najbardziej opłacalny telewizor LCD w 2018/2019 r. Rozumiem nawet dlaczego. Za taką kwotę ciężko dostać lepszy sprzęt w tej kategorii. Spędziłem z nim kilka tygodni i z ręką na sercu polecam każdemu.
TCL Cityline Series C7 to bezramowy 55-calowy telewizor z wyświetlaczem 4K UHD, zintegrowanym soundbarem marki JBL i Android TV z Asystentem Google. Model C7 został wyposażony w osobny system audio z technologią sztucznej inteligencji, dzięki której układ dźwiękowy może działać niezależnie od ekranu. Został zaprezentowany podczas międzynarodowych targów elektroniki IFA 2018.
Smukły, metalowy - prezentuje się genialnie 10/10
To ultracienki telewizor - ma zaledwie 7,9 mm grubości, wykonany w większości z metalu (aluminium). Ma to swoje plusy i minusy. Dzięki praktycznie bezramkowej konstrukty prezentuje się świetnie. Szczególnie dobrze dopasowuje się do stylistyki minimalistycznej.
Ale przez to ciężko go chociażby przestawić. Nie mówiąc już o wyciągnięciu z pudełka - jest tutaj trochę zabawy. Bez wsparcia drugiej osoby nawet nie ma co próbować. Tym bardziej, że producent alarmuje, aby nie trzymać telewizora za ekran podczas wyciągania. Później korzystanie z niego to już sama przyjemność.
Pierwszym i chyba ostatnim co mi zawadziło była podstawka. Jest bardzo oryginalna, wygląda dobrze, ale nie stabilnie. I moje przypuszczenia nie były bezpodstawne. Nie przewróci się, ale może się trząść w wyniku silnych drgań, co może przeszkadzać, jeśli mieszkacie blisko torowiska. Jej montaż też nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń.
Dźwięk - wbudowany soundbar JBL 10/10
Wbudowany soundbar JBL jest wręcz zbawienny. 6 przednich głośników o mocy 60 W dają świetny efekt dźwiękowy, zarówno jeśli chodzi o jakość jak i o natężenie. W końcu JBL jest marką znaną z produkcji wysokiej klasy sprzętu. Zazwyczaj podstawowy system audio w telewizorach nie spełnia podstawowych wymagań użytkowników. Wówczas ratunkiem jest dokupienie dodatkowego soundbaru. Tutaj już nie musicie się o to martwić, jeśli nie macie wygórowanych wymagań.
Ekran - sprawdza się do wszystkiego 10/10
Telewizor spełnia się zarówno do grania jak i oglądania filmów. W sumie nawet nie trzeba za bardzo przestawiać trybów. Standardowe ustawienia są całkiem dobre, ale jeden tryb wygrywa - Smart HDR. Wyświetlacz trzeba pochwalić szczególnie ze względu na szeroki kąt widzenia. Dzięki temu telewizor sprawdza się w oglądaniu filmów w grupie, czy w różnych pozycjach.
Akcesoria - 8/10
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie pilot - jeden z dwóch. Jest bardzo wygodny, dobrze leży w dłoni i co najważniejsze - bardzo dobrze działa. Niektóre mają do siebie pewną irytującą cechę. Ciężko "chodzące" przyciski, co często sprawia, że wciskamy je z rozpędu zbyt wiele razy. Tutaj tego nie doświadczyłem.
Z drugim pilotem było już trochę gorzej. A szkoda, bo jest ważniejszy - posiada wbudowaną funkcję wprowadzania głosowego. Przez kilkanaście minut nie mogłem sparować go z telewizorem, co było bardzo kłopotliwe. Mimo to, później sprzęt spisał się na medal, więc nie mogę powiedzieć złego słowa.
Spróbowałem też zagrać w grę na pilocie - "Asphalt 8: Airborne" - więc wy już nie musicie. Nie jest to zbyt wygodne, szczególnie, że dwa przyciski na raz nie zadziałają. Gry akcji, czy tzw. wyścigówki przerastają jeszcze możliwości techniczne telewizorów, a więc spadek ilości klatek jest nieunikniony. Ale już mniej wymagające aplikacje nie sprawiają problemów. Nigdy nie sądziłem, że będę rzeczywiście grać pilotem.
Android 8.0
Android TV działa bez zarzutu. Szybko reaguje na polecenia pilota oraz na komendy głosowe. Menu jest bardzo przejrzyste i nawet jeśli nie wiecie, na co macie ochotę, aplikacje same zasugerują, co warto zobaczyć. Tutaj, oprócz klasycznego Netflixa, polecamy skorzystanie z aplikacji WP Pilot, którą znajdziecie tam gdzie wszystkie - czyli w Sklepie Google Play. Dzięki niej możecie za darmo oglądać wybrane kanały telewizyjne.
Już po uruchomieniu telewizora pojawia się kilka zbawiennych możliwości. Przede wszystkim dzięki Android TV wystarczy sparować urządzenie np. ze smartfonem, aby między innymi połączyć telewizor z siecią Wi-Fi. Właściciele długich i skomplikowanych haseł zrozumieją.
Kiedy już połączycie smartfon z telewizorem pojawia się genialna opcja - sterowanie tv za pomocą telefonu. Wystarczy aplikacja "Android TV". I chociaż na pilota w TCL Cityline Series C7 nie narzekałem, to smartfona zawsze łatwiej znaleźć, niż pilot.
TCL Cityline Series C7 zalicza się do klasy energetycznej A+. To całkiem dobry wynik - oznacza, że urządzenie nie zużywa ogromnej ilości energii. Tym samym należy do dosyć oszczędnych telewizorów. Co z resztą da się zauważyć - nie nagrzewa się zanadto podczas użycia.
Ostateczny werdykt: 10/10
Czepiać można się tylko szczegółów - ten telewizor w swojej cenie i półce może nie mieć sobie równych. To doskonały sprzęt, naprawdę godny polecenia a korzystanie z niego to czysta przyjemność. W wersji którą testowałem, czyli 55-calowej, kosztuje około 3500 zł. Przypominam - ze wbudowanym już soundbarem.
Plusy:
- Smukły design
- Świetny wyświetlacz
- Doskonały dźwięk - wbudowany soundbar JBL
- Ogromna ilość aplikacji w Android TV
- Rozsądna cena
- Android 8.0
Minusy:
- brak Asystenta Google w wersji polskiej
- sprawia wrażenie delikatnego
- długi czas uruchamiania (ok. 30 sekund)
Najważniejsze dane techniczne:
- Przekątna ekranu: 55 cal
- Format HD: UHD/4K
- Technologia odświeżania: Picture Performance Index 1700
- Technologia HDR (High Dynamic Range): Tak
- Liczba złączy HDMI: 3
- Liczba złączy USB: 2
- Smart TV: Tak
- Wi-Fi: Tak