Targi Pro Defense - polska zbrojeniówka nie ma się czego wstydzić

2 czerwca rozpoczęły się w Ostródzie targi Pro Defense. Wystawia się na nich około 200 wystawców skupionych wokół Polskiej Grupy Zbrojeniowej, ale także niezależnych producentów uzbrojenia i wyposażenia np. dla policji czy służb specjalnych. Targi mają pokazać, że polski przemysł obronny żyje i ma się całkiem dobrze, a uzbrojenie polskiej armii wcale nie jest takie archaiczne, jak to się wydaje wielu osobom. Zobaczcie, czym chwali się polska zbrojeniówka.

2 czerwca rozpoczęły się w Ostródzie targi Pro Defense. Wystawia się na nich około 200 podmiotów skupionych wokół Polskiej Grupy Zbrojeniowej, ale także niezależnych producentów uzbrojenia i wyposażenia np. dla policji czy służb specjalnych. Targi mają pokazać, że polski przemysł obronny żyje i ma się całkiem dobrze, a uzbrojenie polskiej armii wcale nie jest takie archaiczne. Zobaczcie, czym chwali się polska zbrojeniówka.

Głuszec to bojowa wersja sprawdzonego Sokoła, jest rezultatem współpracy między PZL Świdnik, Polskimi Siłami Zbrojnymi a Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych. Obecnie jest on wykorzystywany przez polskie wojska lądowe. Maszyna wyposażona jest w nowoczesną awionikę i sprzęt, który znacząco zwiększa zdolności bojowe polskiego wojska. Są to m.in. bezwładnościowo-satelitarny system nawigacji, komputer misji, system zarządzania awioniką, system samoobrony (promiennik zakłócający w podczerwieni, wyrzutnie pułapek), stabilizowany system obserwacyjno-celowniczy, wyświetlacz HUD, nowe radiostacje i systemy ochrony biernej śmigłowca.

Maszyna może się poruszać z prędkością do 260 km/h i wzbić się na wysokość 6000 m. Jej maksymalny zasięg wynosi ponad 700 km. Uzbrojenie śmigłowca to wyrzutnie rakiet kierowanych, wyrzutnie min, działko kalibru 23 mm i ruchomy karabin maszynowy kalibru 12,7 mm.

Rosjanie chwalą się udanymi testami rakiety Iskander-M:

Zasadniczymi usprawnieniami dla tego czołgu są nowy pancerz reaktywny oraz system kierowania ogniem. Dzięki modyfikacjom wzrosła wytrzymałość pancerza, jednak wciąż pozostawia ona dużo do życzenia w zestawieniu z możliwościami nowocześniejszych maszyn III generacji, dlatego polski produkt nazywany jest ogniwem pośrednim między II a III generacją. Poprawiono także celność i osiągi, zmieniając silnik. Najnowsza wersja 91Ex posiada zintegrowaną jednostkę napędową Power-pack, klimatyzację, agregat prądotwórczy APU, uniezależniający systemy od zasilania z napędu głównego oraz duży kosz wieżowy na wyposażenie dodatkowe załogi. Nowoczesny system kierowania ogniem ułatwia działonowemu i dowódcy prowadzenie ognia, skraca czas od momentu namierzenia celu do oddania strzału, przy uwzględnieniu warunków atmosferycznych wpływających na celność, zwiększając skuteczność ognia w warunkach dziennych i nocnych na postoju oraz w ruchu.

SW-4 to lekki, wielozadaniowy śmigłowiec zaprojektowany z myślą o transporcie pięciu osób. Doskonale sprawdza się też do szkolenia podstawowego i zaawansowanego, misji patrolowych i obserwacyjnych. Dodatkowo posiada najlepszy zasięg w swojej klasie. Kadłub został zaprojektowany z najwyższej jakości materiałów przy dużym udziale elementów kompozytowych. Kabina śmigłowca może być z łatwością konfigurowana do realizacji misji transportowych i przewożenia ładunków. Dostęp do wnętrza zapewniają przesuwane drzwi tylne i uchylne drzwi przednie po obu stronach kabiny, która charakteryzuje się płaską podłogą. Za kabiną ulokowano łatwo dostępny przedział bagażowy o dużej pojemności.

Załogę czołgu tworzą czterej żołnierze, a jego podstawowym uzbrojeniem są armata gładkolufowa 120 mm Rh-M-120, przeciwlotniczy km MG3A1 7,62 mm, sprzężony z armatą 7,62 mm km MG3A1 oraz 16 wyrzutni granatów dymnych. Jest to konstrukcja o wymiarach: 9,67 m długości całkowitej (z armatą), w tym 7,88 m długości kadłuba, 3,7 m szerokości oraz o masie bojowej 62,5 tony. Wersja 2A4 jest z sukcesem modernizowana przez polskie zakłady.

NUR-15M jest radarem polskiej produkcji, który jednocześnie może śledzić ponad 250 samolotów, śmigłowców lub bezzałogowców. Urządzenie może określić zarówno wysokość, odległość, jak i azymut obserwowanego obiektu. Starsze konstrukcje, tzw. radary 2D - w tym m.in. używane przez nasze siły powietrzne, dostarczają dane tylko o odległości i azymucie celu. Radar wspierany jest przez zintegrowany system identyfikacji swój - obcy, produkowany na licencji Thales przez Centrum Naukowo - Produkcyjne Elektroniki Profesjonalnej Radwar.

Samobieżny system RAK to nowoczesne działo wyposażone w automatycznie ładowany moździerz kalibru 120 mm. Całość jest zamontowana na podwoziu gąsienicowym (SMG 120) i kołowym (SMK 120). Produkt Huty Stalowa Wola uznawany jest za najnowocześniejszy i najlepszy tego typu sprzęt na świecie. Potrafi otworzyć ogień w zaledwie 2 minuty od informacji o celu, jest w stanie oddawać 10 strzałów na minutę i zmienić pozycję w zaledwie 15 sekund.

To kołowy transporter opancerzony, który jest produkowany w wielu wersjach i sukcesywnie modyfikowany w Polsce, w oparciu o licencyjną wersję bazową pojazdu AMV XC-360P, konstrukcji fińskiej firmy Patria. Znajduje się w uzbrojeniu Sił Zbrojnych RP. Nieustannie modyfikowane transportery zwróciły uwagę naszych zachodnich sojuszników spod Hindukuszu, w tym Amerykanów. Lockheed Martin nawiązał nawet współpracę z fińską Patrią i promuje odpowiednik Rosomaka, nazwany Havoc, na zastępcę wozu LAV-25, transportera marines. Rosomaki chronią przed bronią ręczną piechoty, wspierają desant i w przeciwieństwie do pojazdów pancernych są wysoce mobilne i mogą być wykorzystywane do patroli. Rosomaki odznaczają się także dużą wytrzymałością. Pojazd zachowuje możliwość jazdy nawet po urwaniu dwóch kół.

Przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy (PPZR) Grom przeznaczony jest do zwalczania wzrokowo obserwowalnych celów powietrznych, w tym samolotów, śmigłowców i innych celów emitujących promieniowanie z zakresu widmowego podczerwieni, lecących na kursach spotkaniowych z prędkością do 400 m/s oraz na kursach pościgowych z prędkością do 360 m/s.

jb