"Sztuczne zaćmienie" Słońca. Naukowcy chwalą się ambitnym planem

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) ma ambitne plany związane z badaniem Słońca. W ramach tych planów, sonda Proba-3, należąca do ESA, ma przeprowadzić manewr, który przypomina zaćmienie Słońca. Ten skomplikowany manewr, wykorzystujący dwa elementy oddzielone od siebie o 150 metrów, ma na celu umożliwić niezwykle precyzyjne badanie korony Słońca, naszej dziennej gwiazdy.

Indyjski satelita rozpoczyna obserwację Słońca Naukowcy dalej badają Słońce
Źródło zdjęć: © NASA|SDO
oprac.  KMO

ESA planuje przeprowadzić tę pionierską misję w sierpniu tego roku. W ramach misji, w przestrzeń kosmiczną ma zostać wyniesiony nietypowy instrument. Ma on służyć do testowania nowej technologii, która ma zostać wykorzystana do badania korony Słońca.

"Sztuczne zaćmienie" Słońca

Korona Słońca jest obszarem, który szczególnie interesuje naukowców. To właśnie w koronie powstaje wiatr słoneczny oraz zjawiska odpowiedzialne za tzw. kosmiczną pogodę. Te zjawiska mają wpływ na pojazdy kosmiczne, satelity, astronautów i na Ziemię.

Najsilniejsze z tych zjawisk to koronalne wyrzuty masy. Podczas tych wyrzutów, ogromne ilości gorącego gazu są wyrzucane w przestrzeń kosmiczną. Jednak korona jest milion razy ciemniejsza od tarczy Słońca, co utrudnia jej badanie. Aby móc badać koronę, jasną tarczę Słońca trzeba zakryć. Dlatego zaćmienia słoneczne są tak cenne dla naukowców badających Słońce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: SięKlika #29: Ile kosztuje klimatyzacja?, Czas na Apple Ring, nowy klawisz w Windows

Do badania korony używa się również specjalnych instrumentów, zwanych koronagrafami. Niektóre z nich, takie jak SOHO, pracują także w przestrzeni kosmicznej. W tych instrumentach, tarcza Słońca jest zakrywana przez specjalny element, zwany okulterem. Niestety, na brzegach okultera część światła przedostaje się do koronagrafu. Im jednak dalej okulter znajduje się od koronagrafu, tym mniejszy jest wpływ tego światła i tym wyraźniejszy jest uzyskiwany obraz.

ESA planuje wysłać instrument, w którym okulter będzie oddalony od koronagrafu o prawie 150 metrów. Wysłanie tak dużego satelity nie jest jednak praktyczne. Dlatego w misji Proba-3 będzie testowany system nowego typu, składający się z dwóch oddzielnych modułów, oddalonych od siebie i precyzyjnie utrzymywanych w odpowiedniej pozycji w przestrzeni kosmicznej.

Ten system pozwoli przede wszystkim na przetestowanie sterowania, nawigacji i innych technologii, które umożliwiają działanie tego typu instrumentów. Eksperci mają nadzieję, że dzięki temu uda się uzyskać także nowe naukowe dane.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno