Szpiegowski sposób na zdalne czytanie SMS-ów

Naukowcy z USA opracowali program, który przy użyciu cyfrowej lustrzanki odczytuje tekst wprowadzony poprzez ekran dotykowy smartfonu na odległość do 60 metrów.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Zespół naukowców z University of North Karolina, pod kierownictwem prof. Jan-Michaela Frahma i Fabiana Monrose, opracował program iSpy, który odczytuje tekst wprowadzany na ekranie dotykowym telefonu komórkowego z odległości sięgającej nawet 6. metrów. iSpy wystarczy nawet odbicie np. w okularach przeciwsłonecznych, choć wtedy zasięg rozpoznawania jest mniejszy.

iSpy jako urządzenie do odczytu wykorzystuje cyfrową lustrzankę SLR z funkcją nagrywania filmów jakości HD oraz udogodnienie wprowadzone przez producentów smartfonów - duże litery. Aby ułatwić pisanie na relatywnie małym ekranie, litery na wyświetlaczu dotykowym pokazują się najpierw jako duże, a potem zmniejszają do właściwego formatu. Ponieważ część z nich przy szybkim ukazywaniu się z racji podobnego kształtu może być trudna do rozpoznania np. E i R, program oblicza prawdopodobieństwo pokazania się danej litery. Oprogramowanie następnie porównuje je z posiadanym słownikiem i kontekstem wiadomości, a następnie wyświetla jej przypuszczalną treść.

Obraz
© (fot. wp.pl)

Jak powiedział prof. Frahm - prezentując iSpy na konferencji bezpieczeństwa Conference on Computer and Communications Security w Chicago na początku listopada - program odczytuje bez problemów wprowadzone litery w 9. proc. czasu testowego. W przypadku odbić zasięg iSpy jest mniejszy i wynosi do 12 metrów – są one bowiem niestabilne i obraz drga, co utrudnia rozpoznawanie.

W teście zespół "szpiegował" jednego z naukowców jadących autobusem i piszącego SMS-y na swoim smartfonie z ekranem dotykowym. Według prof. Frahma, przy ułatwieniach, jakie zastosowali twórcy smartfonów z ekranami dotykowymi, możliwe byłoby nawet odczytanie PIN-ów i innych tego typu haseł.

Zespół sugerował, aby dla bezpieczeństwa transmisji wyłączyć powiększanie liter na ekranach dotykowych smartfonów. Jak powiedział "New Scientist" ekspert bezpieczeństwa prof. Avi Rubin z Johns Hopkins University w Baltimore, póki nie zostanie to zrobione, ze względu na pomysłowość hackerów, przy wprowadzaniu wrażliwych danych na ekran smartfonu, najlepiej zasłonić go dłonią i sprawdzić czy ekran nie odbija się w okularach.

-/SW/SW

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A