Szpiedzy używają Facebooka by wykradać tajemnice USA
Amerykańskie filmy i seriale naszpikowane są scenami, w których wykorzystywane są zaawansowane technologie szpiegowskie. Jednak nie zawsze musimy posiadać wysokie umiejętności hakerskie czy najnowszy sprzęt. Czasem wystarczy odrobina sprytu, aby wykraść najpilniej strzeżone tajemnice wojskowe. Jak to zrobić?
Chińscy szpiedzy udowodnili, że wcale nie muszą marnować mnóstwo czasu i pieniędzy, aby włamać się do sieci Pentagonu i wykraść tajemnice woskowe USA. Jak to zrobili? Wykorzystali podstęp. Utworzyli fałszywe konto na Facebooku, aby wyciągnąć informacje o wysoko postawionych przedstawicielach NATO. Posłużyli się przy tym wizerunkiem Dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych NATO w Europie. Podszywając się pod admirała Jamesa Stavridisa, nawiązywali kontakty z wysoko postawionymi wojskowymi. Wysyłali zaproszenia do grona znajomych, a kiedy ci je zatwierdzali, automatycznie udostępni swoje prywatne dane, takie jak adresy e-mail, zdjęcia, numery telefonów czy dane bliskich.
Trzeba przyznać, że Chińczycy wykazali się dużym sprytem. W dzisiejszych czasach już chyba nikt nie potrzebuje agentów pokroju Jamesa Bonda, skoro nawet dziecko z Azji posiadające komputer z dostępem do internetu może potencjalnie wykraść pilnie strzeżone tajemnice wojskowe.
SW
