Szef Google'a: Chrome OS trafi na miliony komputerów
13.07.2009 16:15, aktual.: 14.07.2009 10:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Eric Schmidt, szef Google'a, jest zdania, że powstający w jego firmie nowy system operacyjny Chrome OS będzie kiedyś używany na milionach komputerów i ma zadatki na odebranie sporej części rynku microsoftowemu systemowi Windows. "Nie mamy konkretnych liczb, ale wiemy, że będą to miliony (komputerów)" - oświadczył Schmidt w dzisiejszym wywiadzie dla kanału Bloomberg TV. Jednocześnie spodziewa się on zmiany strategii Microsoftu mającej na celu odparcie nowego konkurenta.
*Eric Schmidt, szef Google'a, jest zdania, że powstający w jego firmie nowy system operacyjny Chrome OS będzie kiedyś używany na milionach komputerów i ma zadatki na odebranie sporej części rynku microsoftowemu systemowi Windows. "Nie mamy konkretnych liczb, ale wiemy, że będą to miliony (komputerów)" – oświadczył Schmidt w dzisiejszym wywiadzie dla kanału Bloomberg TV. Jednocześnie spodziewa się on zmiany strategii Microsoftu mającej na celu odparcie nowego konkurenta. *
Co ciekawe, Schmidt dopiero ostatnio przekonał się do zaanonsowanego we wtorek, 7 lipca, systemu operacyjnego Chrome OS. Wcześniej sceptycznie spoglądał nawet na przeglądarkę Google Chrome; co do Chrome OS miał jeszcze więcej wątpliwości –. tak przynajmniej stwierdził podczas rozmowy z dziennikarzem gazety "Financial Times". Jednak już od momentu powstania Google'a jego założyciele – Larry Page i Sergey Brin – mieli plan stworzenia systemu operacyjnego i mimo zastrzeżeń Schmidta postawili na swoim. A później pokazała się pierwsza, wczesna wersja przeglądarki Chrome. "Była tak dobra, że natychmiast zmieniłem zdanie" - przyznał Schmidt.
Do microsoftowego systemu Windows należy obecnie około 90 procent światowego rynku. Chrome OS bazuje na jądrze Linux, a jego kod źródłowy ma zostać upubliczniony jeszcze w tym roku. Nowy system znajdzie początkowo zastosowanie w netbookach. Producenci sprzętu tacy jak Hewlett-Packard, Acer, Lenovo i Toshiba to potencjalni partnerzy Google'a, z którymi ten prowadzi już rozmowy na temat warunków współpracy. Do udziału w projekcie zostali też zaproszeni dostawcy układów Freescale i Qualcomm
wydanie internetowe www.heise-online.pl