Surface Go. Sprawdzamy nowy sprzęt Microsoftu [BURTAN OCENIA]
W ręce wpadł mi "najbardziej kompaktowy i przystępny cenowo Surface w historii". Sprawdziłem, czy jest tak, jak pisze Microsoft.
Pierwsza rzecz, która nasuwa mi się na myśl przy obcowaniu z urządzeniem Microsoft to to, czym właściwie Surface Go jest? Z jednej strony wygląda jak większy tablet (przekątna ekranu 10 cali, dotykowy ekran i specjalne pióro), z drugiej dedykowane akcesoria peryferyjne w mgnieniu oka przekształcają go w przenośny komputer. Trudno więc Surface Go sklasyfikować w jednej kategorii.
Materiałowa klawiatura, dopinana na magnes do portu, oraz bezprzewodowa mysz są utrzymane w tej samej stylistyce i nie gryzą się z designem urządzenia, co jest dużym plusem, bo pokazuje, że projektanci dbają o spójny design. Chociaż sama klawiatura jest niewielka i wymaga przystosowania się. Rozmiar jest oczywiście podyktowany wielkością samego urządzenia, które waży niewiele ponad 0,5 kg, co czyni Surface Go najlżejszym sprzetem Microsoft na rynku. W najgrubszym miejscu liczy 8,3 mm.
Jego rozmiary są podyktowane przede wszystkim faktem, że z tyłu zamontowano podstawkę, którą można regulować w zależności od kąta, pod jakim chcemy sobie ustawić urządzenie. Chodzi w miarę płynnie i trzyma się ustalonego przez nas poziomu.
Microsoft pozycjonuje Surface Go jako sprzęt, który możesz wziąć ze sobą do metra/tramwaju/autobusu i w drodze do szkoły czy pracy dokończyć zadania. To ma sens, pod warunkiem, że korzystamy raczej z fizycznej, niż ekranowej klawiatury. Ta bowiem zajmuje połowę wyświetlacza, więc pisanie w ten sposób jest nieco trudniejsze. Plusem jest, że ten mini-komputer działa nawet do 9 godzin na jednym pełnym naładowaniu baterii.
Urządzenie przydaje się również jako sprzęt pomagający dzieciakom w edukacji. Dzięki specjalnej nakładce systemowej (tzw. "Tryb Bezpieczny" w Windows 10) nasza pociecha nie pobierze gry czy programów spoza oficjalnego sklepu Microsoft (dorośli mogą dezaktywować to ograniczenie), ale jest on przydatny w dawkowaniu i kontrolowaniu zabawy swoich dzieci.
Microsoft stworzył dobry sprzęt, który w podstawowej wersji kosztuje prawie 2000 złotych. Cenę - jak w każdym tego typu sprzęcie - podbijają peryferia.
Dla przykładu dodatkowa klawiatura to ok. 450 zł. Praca, zabawa - jak najbardziej. W tej cenie Surface Go sprawdzi się odpowiednio. Trzeba jednak pamiętać, że do gier potrzebny będzie droższy sprzęt. Co innego z filmami - Surface Go polecali choćby przedstawiciele Netfliksa na ostatnich targach IFA w Berlinie. Mimo swoich niewielkich rozmiarów (10 cali) ekran Surface Go ma proporcje 3:2 i wyświetla treści w rozdzielczości 1800x1200, więc miłośnicy filmów mogą być miło zaskoczeni efektami.