Supernowoczesny myśliwiec zderzył się z ptakami
Izraelski samolot F-35I zderzył się z bocianami w trakcie lotu treningowego. Niektórzy twierdzą, że maszyna została uszkodzona przez syryjską baterię przeciwlotniczą, a historia z bocianami to zasłona dymna.
F-35I Adir, czyli wyjątkowa wersja samolotu F-35 Lightning II dla sił powietrznych Izraela, *uległ wypadkowi podczas lotu treningowego –informuje portal konflikty24.pl. *Samolot miał zderzyć się podczas lotu z dwoma bocianami. Po zdarzeniu pilot powrócił bezpiecznie do bazy w Newatim, w centralnej części kraju.
Z doniesień wynika, że maszyna nie doznała poważnych zniszczeń, jednak będzie poddany remontowi. Odnowiona musi zostać m.in. powłoka stealth, która zapewnia "niewidzialność" radarową. Zderzenie z ptakami to oficjalna wersja wydarzeń podana przez rzecznika izraelskiego lotnictwa. Inne źródła mówią, o tym że F-35I Adir został uszkodzony podczas działań bojowych w Syrii.
Zobacz także: Przełomowa technologia sił powietrznych USA
Sprawa jest łączona z niedawnym nalotem izraelskich samolotów na baterię przeciwlotniczą niedaleko Damaszku. Wg Izraela, podczas ataku nie został uszkodzony żaden z samolotów. Co innego mówią źródła syryjskie, które twierdzą, że jedna z maszyn została bezpośrednio trafiona pociskiem systemu S-200 Wega. Miałby to być właśnie F-35I. Syryjczycy nie mówią jednak, jakiego typu samolot został uszkodzony.
