Sunie po wodzie jak delfin. Klasyczne rowery wodne odejdą do lamusa

Sunie po wodzie jak delfin. Klasyczne rowery wodne odejdą do lamusa

Sunie po wodzie jak delfin. Klasyczne rowery wodne odejdą do lamusa
Źródło zdjęć: © YouTube | Manta5
Arkadiusz Stando
18.05.2018 09:20, aktualizacja: 18.05.2018 09:33

Manta5 Hydrofoil XE-1 to maszyna pływająca, przypominająca połączenie roweru elektrycznego z elementami motorówki. Pozwala z łatwością przemierzać wody jezior i rzek. Pozwala rozwijać prędkość nawet do 19 km/h.

Klasyczne rowery wodne mają szansę odejść w cień. Mimo, że są kilkuosobowe, co prawdopodobnie jest ich głównym fenomenem, a Hydrofoil XE-1 zaprojektowano dla jednej osoby. Jednak można sądzić, że powstaną kolejne wersje, typu tandem.

Rower ma służyć nie tylko do rozrywki i rekreacji. Celem twórców było stworzenie urządzenia do uprawiania sportów ekstremalnych. Ciekawe, czy ktoś odważy się na windsufring Hydrofoilem.

Rower waży zaledwie 20 kg i jest wyposażony w silnik elektryczny o mocy 400 W. Napędzany jest oczywiście przez pracę nóg człowieka, a dodatkowy napęd ma być tylko wspomaganiem, gdy już zaczniemy pedałować. Poza tym można go w każdej chwili odłączyć, jeśli preferujemy większy wysiłek fizyczny.

Tą rewolucyjną maszynę stworzyli dwaj Nowozelandczycy Guy Howard-Willis i Roland Alonzo. Wpadli na pomysł już w 2010 roku, ale dopiero teraz udało się stworzyć ten wodny pojazd. Firma planuje sprzedaż na całym świecie, niestety cena została jeszcze nieokreślona, aczkolwiek na stronie producentów można zgłaszać się do zamówień przedpremierowych.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)