Stworzono największy magnes świata. Trafi do reaktora termojądrowego
Po dekadzie projektowania i procesu produkcji amerykańska firma General Atomics jest gotowa do wysłania największego magnesu świata. Urządzenie zostanie wykorzystane w eksperymentalnym reaktorze, mającym na celu odtworzenie syntezy jądrowej Słońca.
16.06.2021 11:33
Pierwszy moduł elektromagnesu centralnego trafi do południowej Francji. Urządzenie będzie głównym komponentem eksperymentalnego reaktora termojądrowego ITER, który jest budowany przez 35 państw partnerskich.
Projekt ma na celu sprawdzenie, czy w ziemskich warunkach jest możliwe utrzymanie i kontrolowanie fuzji termojądrowej – procesu zachodzącego w gwiazdach. Jeśli eksperyment się powiedzie, będzie można produkować ogromne ilości energii. Zyskamy tym samym alternatywę dla węgla i atomu.
ITER – "sztuczne Słońce" na Ziemi
Zaletą wodoru, który będzie zużywany w reaktorze jest fakt, że starczy go na Ziemi na miliony lat. Wytwarzana energia termojądrowa jest przy tym bezpieczna i bezemisyjna.
Portal EurekAlert podaje, że pomimo pandemii koronawirusa konstrukcja reaktora jest już gotowa w ok. 75 proc. W ciągu ostatnich 15 miesięcy do Francji dotarły potężne podzespoły z trzech kontynentów.
Największy magnes świata w reaktorze ITER
Elektromagnes centralny, który zostanie wykorzystany w reaktorze, będzie się składać z sześciu modułów. W pełni zmontowany będzie mierzył 18 m wysokości i 4,25 m szerokości. Urządzenie waży ok. tysiąc ton. Będzie miało siłę 13 tesli, czyli ok. 280 tys. razy więcej niż wynosi siła ziemskiego pola magnetycznego.
Magnes ma wytrzymać siły dwukrotnie większe niż ciąg przyspieszenia startującego statku kosmicznego. O tym jak potężne będzie jego pole magnetyczne świadczy najlepiej fakt, że bez problemu może unieść lotniskowiec na wysokość ok. 2 m.
W urządzeniu będzie krążyć plazma, a jego podstawowe zadanie ma polegać na kontrolowaniu reakcji zachodzącej podczas fuzji.
W tym tygodniu magnes zostanie załadowany na specjalną ciężarówkę i przetransportowany do Houston w Teksasie. Następnie zostanie umieszczony na statku płynącym do Francji. Na początku września ma się odbyć jego tranzyt naziemny do reaktora.