Ślady życia na obcej planecie? Teleskop Webba znalazł wodę daleko od Ziemi
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to niesamowite urządzenie, które niedawno pokazało pierwsze kolorowe zdjęcie ze swoich instrumentów. Ekscytacja po tym wydarzeniu jeszcze nie opadła, a już jest kolejna sensacja. Chodzi o wodę odnalezioną na odległej egzoplanecie. Czy istnieje tam życie?
16.07.2022 | aktual.: 16.07.2022 22:30
Podstawą życia jest woda
Na tę chwilę, Ziemia jest jedyną znaną nam planetą, na której istnieje życie. Naukowcy uważają, że podstawią jakiejkolwiek egzystencji jest woda. Idąc tym tropem, jeśli pojawi się ona gdziekolwiek indziej, stanowi to przesłankę do istnienia życia w innym miejscu. I tu pojawia się Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (James Webb Space Telescope, JWST) z prawdziwym przełomem.
Wykrycie życia w jakimkolwiek innym miejscu niż na Ziemi stanowi jeden z głównych celów wielu astronomów, jednak niewielu jest tych, którzy zajmują się planetami pozasłonecznymi i astrobiologią. Przyjrzeli się oni materiałom z JWST, które pochodzą z egzoplanety WASP-96 b. Krótko mówiąc – jest tam woda.
JWST odkrył wodę na egzoplanecie
Do zlokalizowania wody, NASA wykorzystała instrument NIRISS (Near-Infrared Images and Slitless Spectrograph). Po zagłębieniu się w atmosferę wspomnianej egzoplanety z mgławicy Carina zbadali 141 próbek danych. Każda z nich pokazuje specyficzną długość fal, charakterystyczną dla wody.
Rzeczone badania i dane to tylko mała próbka możliwości Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Po raz pierwszy, wodę na egzoplanecie wykrył Kosmiczny Teleskop Hubble’a w 2013 roku, aczkolwiek informacje przekazywane prze JWST są znacznie bardziej czytelne. Tajemnice planet pozasłonecznych po raz pierwszy stoją przed ludzkością otworem i trudno nawet gdybać na temat tego, co mogą odnaleźć tam naukowcy.
Planet do życia jest znacznie więcej
Zgodnie z astronomią teoretyczną, w samej Drodze Mlecznej znajduje się około 300 milionów planet, na których moglibyśmy zamieszkać, w tym kilka o wielkości zbliżonej do Ziemi. Dodajmy do tego 5000 planet pozasłonecznych, z których setki mogłyby sprawdzić się jako nowy dom dla ludzkości. Póki co, są pozostają w strefie teorii.
Sama woda nie jest wystarczająca do tego, by od razu istniało życie. Skład chemiczny gleb, wód i atmosfery są tutaj kluczowe. Co z tego, że pojawiłyby się morza lub oceany na obcej planecie, jeśli powietrze byłoby skażone? Wówczas trudno mówić o możliwości zamieszkania obcej planety.
Czekamy z niecierpliwością na kolejne dane z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Nikt nie wie, co przyniesie jutro, a pierwsze badania są niezwykle interesujące. Przyszłość zaczyna się dziś.
Marcin Watemborski, dziennikarz WP Tech