Skąd się bierze woda w kranach Warszawiaków?

Warszawa potrzebuje dziennie 30. milionów litrów wody. Pobierana jest ona z dwóch źródeł - z Wisły i Jeziora Zegrzyńskiego.

Woda trafia do kranów warszawiaków poprzez sieć rur wodociągowych, które na terenie Warszawy mają długości 4 tys. km. Około 50-6. godzin trwa, zanim woda ujęta spod dna Wisły trafi do kranu w naszych domach. "Eksploatujemy najdłuższą sieć wodociągową w Polsce, gdyby te rury ułożyć w linii prostej to wodę moglibyśmy puścić z Warszawy, a kran zamontować w Lizbonie" - mówi Bugaj.

Jak przekonuje, stolica ma jeden z bardziej złożonych procesów uzdatniania wody w Europie. W stacji filtrów na Ochocie realizowanych jest osiem etapów tego procesu.

Woda, która pobierana jest z Wisły przesącza się przez dno rzeki, przez naturalne złoże piaskowo-żwirowe. Następnie siecią drenów i za pomocą pomp dostarczana jest do dwóch stacji uzdatniania wody na Pragę i Filtrów na Ochocie - tłumaczył rzecznik. Bugaj zaznaczył, że na początkowym etapie w oczyszczaniu wody pomaga sama natura, ponieważ Wisła nanosi nowy materiał filtracyjny i wypłukuje zużyty. Jak dodał, pracownicy MPWiK trochę jej też w tym pomagają, m.in. przez spulchnianie dna.

Kiedy woda trafi do stacji uzdatniania, poddawana jest mechanicznemu, biologicznemu i chemicznemu procesowi oczyszczania, w tym m.in. ozonowaniu i filtrowaniu na węglu aktywnym. Jak tłumaczy rzecznik MPWiK, ozon to bardzo silny utleniacz, który powoduje, że woda jest czysta, nie ma smaku ani zapachu.

Po zdezynfekowaniu woda siecią wodociągową rozprowadzana jest do mieszkańców stolicy.

1. marca obchodzony był Światowy Dzień Wody. Ponad 97 proc. zasobów wodnych ziemi to wody morskie, 2,5 proc. to woda słodka, a tylko 0,6 proc. to woda, która może służyć do picia. Ponad miliard ludzi na świecie nie ma dostępu do czystej wody pitnej.