Serwery Microsoftu uznały Mega za portal spamerski
Mega, czyli następca MegaUpload, cieszy się wielką popularnością. W dobę zarejestrowano tam ponad milion kont. Niestety, nie wszystkie z powodzeniem. Serwery Microsoftu uznały zalew maili aktywacyjnych za spam i je zablokowały.
Jeżeli planujesz założyć konto na Mega, zarejestruj je na inny adres pocztowy niż poczty Microsoftu (Hotmail i Outlook). Jak się okazało, serwery giganta nie były przygotowane na zmasowany odbiór maili z potwierdzeniem rejestracji z zupełnie nowej domeny. Uznając, że dziesiątki tysięcy elektronicznych listów o podobnej treści z nieznanej im wcześniej domeny musi być spamem, całkowicie zablokowały możliwość ich odbioru.
Kim Dotcom, założyciel Mega, twierdzi, że skontaktował się już ze wszystkimi dostawcami poczty o których wiedział, że są problemy. Polecił też Gmaila, tłumacząc, że na nim wszystko działa. Przy okazji dodał, że na Mega są już „dziesiątki milionów plików”, a witryna „otrzymała tylko 5. żądań o usunięcie danych naruszających prawa autorskie”. Potwierdził też, że trwają intensywne prace nad aplikacjami do obsługi Mega.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Office 2013 pojutrze w sklepach"