Selfie rewolucja - skąd wziął się fenomen współczesnej wersji autoportretu?
06.07.2016 | aktual.: 06.03.2017 13:06
Selfie robi współcześnie zawrotną karierę. Obecnie na świecie wykonywanych jest **dziennie aż 93 miliony "fotek z rąsi"**. Istnieją już nawet różne szkoły robienia selfie, a sieć obfituje w porady, jak zrobić idealne selfie, by wyglądać na nim korzystnie. Skąd wziął się ten fenomen, kiedy powstało pierwsze selfie, skąd wzięła się nazwa "fotek z rąsi"? Kto najczęściej wykonuje charakterystyczne autoportrety i jak wiele z nich udostępniamy w sieci? Tego i kilku innych ciekawostek o "selfiakach" dowiecie się z naszej galerii.
Selfie robi współcześnie zawrotną karierę. Obecnie na świecie wykonywanych jest dziennie aż 93 miliony "fotek z rąsi". Istnieją już nawet różne szkoły robienia selfie, a sieć obfituje w porady, jak zrobić idealny autoportert, by wyglądać na nim korzystnie.
Skąd wziął się ten fenomen, kiedy powstało pierwsze selfie, skąd wzięła się nazwa "fotek z rąsi"? Kto najczęściej wykonuje charakterystyczne autoportrety i jak wiele z nich udostępniamy w sieci? Tego i kilku innych ciekawostek o "selfiakach" dowiecie się z naszej galerii.
Historia selfie sięga... XIX wieku!
Moda na selfie nasiliła się głównie za sprawą nowoczesnych smartfonów. Dwa przykłady z brzegu: LG V10 - przeczytaj nasz test - wyposażony w dwa obiektywy frontowe (standardowy i szerokokątny) lub Huawei ShotX - smartfon, który z tyłu i z przodu posiada... jeden i ten sam obrotowy obiektyw (zobacz jak to możliwe).
Oprócz tego, producenci tak konstruują aplikacje aparatów smartfonów, aby selfie było jak najkorzystniejsze (tryb upiększania twarzy, usuwania niedoskonałości, wygładzania skóry itp). Do tego masa filtrów w aplikacji Snapchat, które wielu zachęcają do eksperymentowania z autoportretami i wiele innych. To również zasługa portali społecznościowych. Rozwija się również popyt na kamerki typu GoPro, kamerki 360 stopni (na zdjęciu LG 360 Cam) itp. Tego typu urządzenia zachęcają miłośników mediów społecznościowych do dalszych kombinacji z kolejnymi "selfiakami". Jak wskazuje badanie "Zoom na Polaków - foto-trendy 2016" , przeprowadzone przez serwis _ empikfoto.pl _, selfie znajduje się w czołówce najczęściej publikowanych w sieci typów zdjęć.
Miało one jednak swoje początki znacznie wcześniej, już w XIX wieku! Jakie wydarzenie zapoczątkowało ten trend? Tego pewnie nie wiecie!
Stare, dobre selfie
Mimo że fenomen robienia i publikowania tego typu zdjęć na Facebooku, Instagramie czy innych portalach społecznościowych trwa w najlepsze, *pierwsze selfie wykonano już w... 1839 roku! *Odpowiedzialny za to był chemik Robert Cornelius, który wykonał zdjęcie w lustrze pozując przez minutę bez ruchu.
Po raz pierwszy słowo "selfie" odnotowano jednak w 2002 roku. Na australijskim forum internetowym jeden z użytkowników, Nathan Hope, w poszukiwaniu porady medycznej opublikował swoje zdjęcie z rozciętą wargą i opatrzył je komentarzem "przepraszam za focus, ale to było selfie". Takie słowa z końcówką "-ie" są typowym dla Australijczyków zmiękczeniem. Słowo _ selfie _powstało zatem spontanicznie i szybko przyjęło się w sieci.
Od tego czasu, wraz z rozwojem portali społecznościowych, nastąpił prawdziwy boom na "zdjęcia z ręki", które towarzyszą nam praktycznie zawsze i wszędzie. Szczególne nasilenie tego zjawiska miało miejsce kilka lat temu, kiedy to w 2013 r. słowo "selfie" Oxford Dictionary uznało za "słowo roku".
Selfie dla każdego
Choć wykonanie zdjęcia samemu sobie jeszcze kilkadziesiąt lat temu mogło być kłopotliwe, głównie z powodu sprzętu o sporych gabarytach, dziś dobre jakościowo zdjęcia za sprawą smartfonów mamy dosłownie... w zasięgu ręki.
Powszechny dostęp do internetu oraz pragnienie dzielenia się naszym życiem z innymi za pośrednictwem portali społecznościowych sprawiły, że selfie robi dziś prawie każdy z nas. Według badania "Zoom na Polaków" , selfie publikuje w sieci prawie 1/3 z nas! Na portalach społecznościowych częściej dzielimy się jedynie fotografiami rodziny. Nie zaskakuje fakt, że selfie jest najpopularniejszym typem wykonywanych zdjęć wśród osób młodych, w wieku 18-30 lat. Według badania aż 86 proc. osób w tej grupie wiekowej robi sobie zdjęcia "z rąsi". Co ciekawe, również starsi powoli zarażają się robieniem tego typu zdjęć - 10 proc. osób powyżej 50 lat robi sobie selfie, z czego 7 proc. publikuje je w sieci.
W ślad za gwiazdami
Tempo tego trendu nakręcają także celebryci, którzy dzielą się ze swoimi fanami kilkunastoma "selfiakami" dziennie. To właśnie oni zapoczątkowali modę na różne rodzaje tych zdjęć - z ręki, w lustrze, w windzie, w piekarniku, w świątecznej bombce, selfie w selfie, selfie safari, grupowe i solo albo z selfie-sticka.
Jak bardzo selfie-trendy wyznaczają znane osoby pokazuje chociażby fenomen grupowego selfie Ellen Degeneres, amerykańskiej prowadzącej popularnego talk-show, która wykonała słynne zdjęcie z gwiazdami podczas gali rozdania Oscarów w 2014 roku. Od tej pory do języka potocznego powoli zaczęło wchodzić określenie "oscarowe selfie", czyli takie, na którym w kadrze mieści się kilka, a nawet kilkanaście osób.
If only Bradley's arm was longer. Best photo ever. #oscars pic.twitter.com/C9U5NOtGap
— Ellen DeGeneres (@TheEllenShow) 3 marca 2014
Selfie tylko dla nas
Choć selfie jest jedną z najpopularniejszych kategorii wykonywanych zdjęć, króluje głównie w sieci, to Polacy nie decydują się na wywoływanie tego typu fotografii. Jeśli decydujemy się na uwiecznienie wspomnień w formie tradycyjnych, papierowych odbitek, najczęściej są to zdjęcia z wakacji i podróży (44 proc.). Choć selfie lubimy "trzaskać" przy każdej okazji, wolimy zachować je dla siebie lub dzielimy się nimi w social mediach. Oprawianie zdjęć z własną podobizną w ramki mogłoby być małą przesadą. Nie ma jednak wątpliwości, że w robieniu sobie selfie jest coś zadziwiająco uzależniającego.
A wy jak często i w jakim celu robicie sobie selfie?
słk
WP / Empik