Samsung: skanery tęczówki trafią też do tańszych modeli
Skaner tęczówki trafił na razie do topowego Samsunga Galaxy Note 7, a także do tabletu Galaxy Tab Iris. W przyszłości jednak koreański planuje, że nie będzie to technologia "elitarna", lecz wykorzystywana w znacznie większej liczbie modeli.
W nawiązaniu do premiery Galaxy Note 7, D.J. Koh, prezes działu mobilnego firmy Samsung opowiedział szerzej o wprowadzonej w tym smartfonie technologii skanowania tęczówki. Według jego słów, praca nad rozwojem tej technologii trwała ponad trzy lata i w tym momencie Samsung uważa ją za najbezpieczniejszy sposób biometrycznej identyfikacji użytkownika. Obecnie koreański producent znajduje się na etapie negocjacji z twórcami niezależnych aplikacji, którzy chcą wykorzystać tę technologię, a także z bankami - aby skaner tęczówki mógł być wykorzystywany do autoryzacji transakcji finansowych.
Ciekawszy wydaje się jednak wątek, w którym Koh zapowiedział, że po obniżeniu kosztów produkcji modułów do skanowania tęczówki oka będą one wykorzystywane również w tańszych modelach smartfonów koreańskiego producenta.
Pierwszy kontakt z Galaxy Note 7 i wrażenia recenzentów pokazują, że skaner tęczówki działa chwilami zbyt wolno i niedokładnie. Z drugiej strony to także kwestia pewnej wprawy ze strony użytkownika smartfona - podczas przedpremierowych pokazów nie ma oczywiście zbyt wielu okazji do ćwiczenia tego sposobu autoryzacji. Da się jednak zauważyć, że skaner radzi sobie w przypadku osób noszących okulary i soczewki kontaktowe i jest bardzo odporny na złe warunki oświetleniowe.
słk
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Samsung: skanery tęczówki trafią też do tańszych modeli