Samochody Tesla w końcu mogą jeździć w pełni autonomicznie, chociaż trzeba uważać

Pamiętacie oglądanie filmów science-fiction, w których ludzie wsiadają do samochodu bez kierowcy i po prostu jadą? Wygląda na to, że te czasy zbliżają się wielkimi krokami. Firma Tesla po wielu latach oczekiwania przedstawiła oprogramowanie (w wersji beta), które umożliwia samochodom jeżdżenie na własną rękę, a raczej oponę.

Tesla to firma, której początek fały wizje przyszłości Elona Muska.
Tesla to firma, której początek fały wizje przyszłości Elona Muska.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Dean Mouhtaropoulos
Marcin Watemborski

Współczesna technologia motoryzacyjna idzie do przodu jak szalona. Najnowsze badania, rozwiązania i programy nie koncentrują się jednak już tak bardzo na samych osiągach maszyn, ale ich automatyzacji.

Komputery pokładowe to obecnie standardowe wyposażenie nawet tańszych modeli, droższe wyposażone w automatycznego asystenta parkowania, który wjedzie w najtrudniejsze miejsce, a jeszcze droższe, jak Tesla – zaczynają wchodzić w świat autonomicznych pojazdów.

Właśnie została wydana aktualizacja oprogramowania FSD (Full Self-Driving) do samochodów firmy Elona Muska, która umożliwia im kierowanie automatycznie do celu. Już pomijając kwestię automatycznego napędu, samochody są w stanie rozpoznawać znaki drogowe oraz otoczenie i zatrzymywać się na światłach czy przy przejściach dla pieszych. Oczywiście muszą obowiązkowo trzymać dozwoloną prędkość.

Niestety oprogramowanie jest w wersji beta, więc otwrzymali je wybrani kierowcy oraz pracownicy firmy Tesla. Jeden z nich napisał na Reddicie, że należy zachować ostrożność i trzymać ręce cały czas na kierownicy, bo program jest w wersji testowej i wszystko może pójść źle.

Krótko mówiąc – jeszcze trochę wody upłynąć musi, by w pełni autonomiczne samochody jeździły ulicami naszych miast.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)