Sąd: udostępnienie w P2P to jeszcze nie piractwo

Sąd: udostępnienie w P2P to jeszcze nie piractwo

Sąd: udostępnienie w P2P to jeszcze nie piractwo
27.02.2008 12:30

Specjalizująca się w walce z internetowymi systemami P2P organizacja RIAA poniosła właśnie w USA bardzo ważną porażkę. Amerykański sąd odrzucił jej wniosek o uznanie, że udostępnienie w Internecie chronionych prawem autorskim materiałów jest równoznaczne z ich nielegalnych dystrybuowaniem. Ta decyzja może poważnie utrudnić działania RIAA i zmusić organizację do gromadzenia zdecydowanie większej liczby dowodów winy domniemanych piratów przed skierowaniem sprawy do sądu.

Decyzja sądu dotyczy trwającego od blisko roku procesu, wytoczonego przez RIAA niejakiemu Christopherowi Brennanowi. Organizacja oskarżyła go o nielegalne dystrybuowanie muzyki w sieci P2P ( ponad 2 tys. plików audio ). Brennan nie zjawił się na żadnej rozprawie - dlatego prawnicy RIAA złożyli w sądzie wniosek o uznanie go winnym na podstawie przedstawionych dowodów ( czyli m.in. logów z systemu P2P, świadczących o tym, że oskarżony udostępniał w Internecie muzykę ).

Kilka dni temu sędzina Janet Bond Arterton poinformowała o odrzuceniu tego wniosku - jej zdaniem oskarżyciele błędnie założyli, że udostępnienie w Internecie muzyki jest równoznaczne z jej nielegalnym dystrybuowaniem. Tymczasem materiały dostarczone przez RIAA nie dowodzą, że ktokolwiek pobrał od Brennana udostępnione przez niego pliki - a tylko w takiej sytuacji można mówić o nielegalnym dystrybuowaniu. _ "Decyzja sądu wyraźnie informuje, że samo udostępnienie w Internecie plików muzycznych nie może być traktowane jako złamanie praw autorskich - dopóki ktoś takich plików nie pobierze" _ - tłumaczą przedstawiciele Electronic Frontier Foundation.

Specjaliści zwracają uwagę, ze decyzja sądu może oznaczać poważne kłopoty dla RIAA - do tej pory w większości procesów przeciwko użytkownikom sieci P2P organizacja nie przedstawiała dowodów na to, że od danej osoby ktoś rzeczywiście pobrał muzykę. Być może więc od teraz RIAA będzie musiała gromadzić zdecydowanie więcej dowodów jeśli zechce udowodnić komuś nielegalne dystrybuowanie piosenek w Internecie.

Źródło artykułu:PC World Komputer
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)