Próba ogniowa ukraińskiej fregaty. Zakończyła się sukcesem

Broniąca się przed rosyjską napaścią Ukraina cały czas poszukuje sposobów na wzmocnienie własnych sił zbrojnych. Nie tylko pozyskuje sprzęt w ramach darowizny, ale również sama zamawia go u zagranicznych producentów. Pomóc w zabezpieczeniu ukraińskiego fragmentu M. Czarnego mają cztery korwety zamówione w Turcji. Pierwsza z sukcesem zakończyła właśnie próbne strzelania.

Wodowanie korwety Hetman Iwan Mazepa
Wodowanie korwety Hetman Iwan Mazepa
Źródło zdjęć: © SST

Ukraina zamówiła w Turcji cztery korwety typu Ada jeszcze w 2020 r., a więc przed wybuchem pełnoskalowego konfliktu, ale już po zajęciu przez Rosję Krymu i wschodnich obszarów Ukrainy. Budowa pierwszej jednostki rozpoczęła się w 2021 r. w tureckiej stoczni STM. Plan zakładał wybudowanie okrętu w Turcji, ale jego finalne wyposażanie miało nastąpić w Ukrainie. W obecnej sytuacji tego państwa ciężko sobie wyobrazić taką sytuację. Okręt przebywający w stoczni stałby się priorytetowym celem dla rosyjskich pocisków balistycznych i manewrujących. Na razie nie wiadomo czy Ukraińcy zdecydują się zlecić ukończenie korwet Turkom, ale wydaje się to dosyć prawdopodobne.

Tymczasem budowa pierwszego okrętu postępuje zgodnie z harmonogramem i na początku listopada ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało o przeprowadzeniu prób państwowych systemów artyleryjskich zainstalowanych na okręcie. Testy obejmowały armatę uniwersalną OTO Melara Super Rapid kaliber 76 mm i przeciwlotniczy system obrony bezpośredniej Gokdeniz. Próby zakończyły się sukcesem. Próby można prowadzić bez zagrożenia ze strony Rosji, ponieważ cały czas jest własnością Turcji będącej członkiem NATO.

Turecka korweta typu Ada. W ten sposób będą wyglądały okręty ukraińskie
Turecka korweta typu Ada. W ten sposób będą wyglądały okręty ukraińskie© US Navy

Korweta typu Ada to okręt wielozadaniowy zoptymalizowany do działania w strefie przybrzeżnej ze szczególnym naciskiem położonym na zwalczanie okrętów podwodnych. Jednostka ma 99 m długości i wyporność 2400 t. Prędkość maksymalna sięga 29 w, a zasięg wynosi 3500 mil morskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ma prawie 100 lat i wciąż jest na topie. Co z tą telewizją? - Historie Jutra napędza PLAY #3

Testowana armata OTO Melara Super Rapid jest uniwersalnym uzbrojeniem mogącym zwalczać cele pływające, latające i lądowe na dystansie do 16 km. Została opracowana przez włoski koncern Leonardo. Jak wskazuje nazwa odznacza się dużą szybkostrzelnością sięgającą 120 nabojów na minutę. Zgodnie z komunikatem ukraińskiego resortu obrony w czasie testów armata zademonstrowała wysoką celność i dużą szybkostrzelność potwierdzając swoją uniwersalność w zastosowaniach ofensywnych jak i defensywnych.

Na marginesie można dodać, że armaty tego rodzaju zainstalowane na włoskich okrętach wojennych są często wykorzystywane na M. Czerwonym do niszczenia dronów i pocisków wystrzeliwanych przez milicję Huti. Może to być zdolność szczególnie cenna dla Ukraińców, ponieważ Rosjanie również często wykorzystują takie środki napadu powietrznego.

Z kolei Gokdeniz to podwójna armata przeciwlotnicza o szybkostrzelności do 1100 strzałów na minutę. Jest to broń obrony bezpośredniej o zasięgu 4-6 km zoptymalizowana do zestrzeliwania dronów, pocisków manewrujących i pocisków przeciwokrętowych. Wystrzeliwane naboje odłamkowe tworzą obłok drobnych elementów, z którymi zderzają się, eksplodując, pociski zmierzające w stronę okrętu.

Armata OTO Melara Super Rapid
Armata OTO Melara Super Rapid© Ketil, CC BY-SA 3.0

Poza wymienionymi i przetestowanymi systemami, uzbrojenie korwety ma obejmować osiem pocisków woda-woda Harpoon, osiem wyrzutni pocisków przeciwlotniczych VL MICA i wyrzutnie torped MU90 kalibru 324 mm. Ponadto na okręcie jest lądowisko dla śmigłowca wraz z hangarem. Głównym sensorem będzie radar trójwspółrzędny SMART-S Mk2.

Pierwsza jednostka otrzyma imię Hetman Iwan Mazepa na cześć przywódcy Kozaków. Razem z pozostałymi okrętami ma zapewnić nie tylko obronę wybrzeża, ale też zabezpieczyć ukraińskie interesy na otwartym morzu. Dotyczy to w szczególności szlaków żeglugowych, którymi eksportowane są produkty ukraińskiej gospodarki, szczególnie zboże, co pozwala w pewnym stopniu finansować wojnę obronną.

W ciągu ostatnich lat Ukraina i Turcja zacieśniały przemysłową współpracę wojskową. Poza korwetami, Turcja dostarczyła Ukrainie między innymi drony Bayraktar TB2 odznaczające się wysoką skutecznością w pierwszym okresie wojny. Z kolei Ukraińcy dzielili się swoim doświadczeniem w dziedzinie napędów lotniczych. Ponadto Turcja zaangażowała się dyplomatycznie w mediacje zakończone otwarciem "korytarza zbożowego" na M. Czarnym.

Źródło artykułu:konflikty.pl
Wybrane dla Ciebie